Program Natura 2000 nie jest hamulcem rozwoju gospodarczego, tylko wskaźnikiem ochrony bioróżnorodności w przyrodzie i zrównoważonego rozwoju zapewniał 26 sierpnia br. na konferencji prasowej w Tucznie (woj. zachodniopomorskie) minister środowiska prof. Jan Szyszko. Na dwudniowe nieformalne spotkanie do Tuczna przyjechali ministrowie środowiska i eksperci z Polski, Austrii, Estonii, Czech, Holandii, Portugalii, Finlandii, Słowacji, Słowenii i Wielkiej Brytanii. Organizator spotkania prof. Szyszko wskazał że program Natura 2000 spełni swoją rolę w rozwoju gospodarczym Europy, o ile będzie miał sprawny system finansowania. „Zdajemy sobie sprawę że Europa jest zróżnicowana pod względem ekonomicznym i przyrodniczym, (…) musimy tak działać, aby te zasoby przyrodnicze stymulowały rozwój gospodarczy całej Europy” – podkreślał minister. Przypomnijmy że Polska otrzymała upomnienie od KE, że zbyt wolno i źle realizuje unijny program ochrony środowiska Natura 2000. Komisja groziła nawet karami za łamanie wspólnotowego prawa i utratą części unijnych funduszy.
Komentarze (0)