Reklama

AD1A PTAK GARDEN WARSAW EXPO [19.11-19.12.24]

Coraz więcej miast w Polsce z etykietą „smart”

Coraz więcej miast w Polsce z etykietą „smart”
Barbara Krawczyk
16.03.2015, o godz. 8:52
czas czytania: około 15 minut
0

Wyzwania, jakie niesie za sobą współczesna urbanizacja, sprawiają, że coraz głośniej mówi się o kompleksowym podejściu do zarządzania miastem. Na świecie wiele ośrodków poczyniło już pierwsze kroki w celu zbudowania w pełni inteligentnego miasta. Również polskie samorządy coraz częściej stawiają na tę koncepcję.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

ad1a regionalne Radomsko [31.10 – 2.12.2024]

Jeszcze nie tak dawno bardzo modne i powszechnie stosowane, w szerokim kontekście znaczeniowym, było pojęcie „ekologiczny”. Niestety, było ono różnie interpretowane i często przywoływane w sytuacjach nie zawsze uzasadnionych. W związku z tym powstała m.in. ekologiczna żywność, takież kosmetyki, ubrania, źródła energii, a nawet ekologiczny styl życia. Następnie przyszedł czas na „zrównoważony rozwój”, a zaraz potem na topie były tzw. innowacje. Obecnie w Polsce nastał czas na wdrażanie projektów „smart”. I tak przykładowo mamy samochody typu smart, smartfony, smart TV, rozmaite smart karty i inne smart gadżety. Zamarzyliśmy też o życiu w tzw. smart cities, czyli w inteligentnych ośrodkach miejskich.

Obecnie nie ma jeszcze w pełni inteligentnego miasta, jednakże wiele z nich – np. Singapur, Londyn czy Barcelona – już wykorzystuje rozmaite technologie typu smart. W Polsce także można znaleźć wiele ciekawych realizacji. Właściwie w każdym mieście, w którym żyjemy, możemy wdrażać i wykorzystywać tego typu rozwiązania. Jedno jest pewne – miasto inteligentne powinno w pierwszej kolejności mieć dobry pomysł na siebie. Wymaga to jednak dużej kreatywności i determinacji, konieczne jest też podjęcie ścisłej współpracy mieszkańców z władzami miejskimi i dostawcami określonych technologii.

Smart, czyli jak?

Stojąc przed wzywaniem, jakim jest wdrażanie koncepcji smart city w Polsce, warto w pierwszej kolejności zastanowić się, jak przedstawiciele samorządów definiują to pojęcie.

– Smart city jest najczęściej stosowane w polskim tłumaczeniu jako „miasto inteligentne”. Z kolei inteligencją określamy głównie zdolność adaptacji do nowych warunków. Kojarzone jest to z organizmami żywymi, ale przecież miasto to żywy organizm! To przede wszystkim ludzie, którzy miasto tworzą i przystosowują do własnych potrzeb – mówi Zbigniew Michniowski, zastępca prezydenta Bielska-Białej. Podobne zdanie na ten temat mają przedstawiciele Urzędu Miasta Piły. – Ze względu na fakt, że w miastach żyje ok. 70% mieszkańców Europy, a liczba ta stale rośnie, życie w miastach powinno być dla mieszkańców komfortowe i inteligentne. Pod pojęciem inteligentne kryje się: przyjazne dla mieszkańców, dobrze zaplanowane, efektywnie zarządzane – stwierdza Dorota Strugała, specjalistka ds. polityki informacyjnej w Pile. I dodaje, że smart powinno wynikać ze strategii miasta, podnosić jakość życia i optymalizować koszty, wykorzystując sprawdzone rozwiązania. Ponadto smart oznacza budowanie świadomości i włączenie wszystkich grup społecznych w celu integrowania projektów realizowanych w wielu obszarach miejskich tak, aby tworzyły jeden spójny, inteligentny system, pozwalający na reagowanie w sytuacjach kryzysowych. Musi on też stanowić źródło informacji na temat możliwości dalszego rozwoju miasta. – Miasto będzie smart, kiedy jego infrastruktura będzie funkcjonować w sposób elastyczny, uzależniony od dochodzącej do niej informacji. Powinno ono mieć rozbudowaną sieć zdolną do przekazywania informacji w ramach i między poszczególnymi sektorami infrastruktury. Ponadto musi być zaopatrzone w urządzenia, które automatycznie wykonają polecenia z sieci. W idealnych systemach smart city miasto może nawet samoczynnie się „przebudowywać”, np. może nastąpić reorganizacja ruchu ulicznego poprzez interaktywne znaki drogowe na czas dni wolnych albo z powodu jakichś masowych imprez czy sytuacji kryzysowych – uważa Piotr Sołtysek, pełnomocnik prezydenta miasta ds. zarządzania energią w Bielsku-Białej.

Stan przygotowań

Wielu samorządowców dąży do tego, aby w ich miastach żyło się komfortowo i aby mieszkańcy mogli w codziennym życiu korzystać z najnowszych technologii. W Polsce duże miasta mają już przygotowane projekty, ale większość jest dopiero w początkowej fazie realizacji lub stoi przed wyborem dostawcy określonej technologii. – Nadal jesteśmy na początku drogi do budowania inteligentnych miast. Jednakże jest dużo woli i chęci, a teraz także coraz więcej narzędzi, które wspomogą realizację określonych projektów z zakresu Smart City – podkreśla Leszek Hołda, prezes Zarządu Integrated Solutions, firmy oferującej kompleksowe usługi z dziedziny telekomunikacji i informatyki. I zaznacza, że lata 2014-2020 to okres, w którym samorządy będą mogły bardzo intensywnie wdrażać koncepcję inteligentnego miasta. – Przeprowadziliśmy ankietę wśród przedstawicieli samorządów, która potwierdziła, że znacząca pula funduszy unijnych przeznaczonych na takie działania jest swojego rodzaju motorem napędowym dla miast, które są zainteresowane takimi rozwiązaniami – mówi L. Hołda. I wyjaśnia, że na poziomie krajowym inwestycje w smart city będzie można sfinansować w ramach różnych krajowych programów, m.in. z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój oraz Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa (więcej nt. PO PC w ramce). Ponadto samorządy będą mogły skorzystać z programów regionalnych oraz Programu Europejskiej Współpracy Terytorialnej, pożyczek lub kredytów z funduszy europejskich, a także funduszy i dotacji celowych będących w dyspozycji odpowiednich ministerstw. Środków warto poszukać też w budżetach swoich miast. Leszek Hołda podkreśla, że 74% przepytanych w ub.r. przez firmę Integrated Solutions samorządów zamierza skorzystać ze środków unijnych w celu wdrożenia inteligentnych rozwiązań. Według badania usprawnienie ruchu w mieście to priorytet dla co drugiego przedstawiciela samorządu, a wdrożenie monitoringu miejskiego dla co trzeciego ankietowanego. Pierwszą na liście najbardziej pożądanych przez miasta technologii jest inteligentny system transportowy (ITS), a zaraz po nim smart metering (zdalny pomiar wody i gazu).

Tagi:

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.
Reklama

ad2 odpady budowlane [04.11-03.12.24]

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do
css.php
Copyright © 2024