Cykling-recykling, czyli wyprawa z prądem Wisły

Wyprawa Dobrowolskiego i towarzyszących mu rowerzystów wystartowała 15 lipca w Beskidach, na Baraniej Górze, gdzie Wisła zaczyna swój bieg. Zakończenie rajdu ma się odbyć 28 lipca na plaży w Gdańsku. Do przejechania jest ponad 1000 kilometrów nadwiślańską trasą rowerową.

Tak jak w przypadku poprzednich eko-wypraw, każdy może do niej dołączyć na dowolnym odcinku i w dowolnym czasie. Można to zrobić w Bielsku-Białej, Krakowie, Sandomierzu, Kazimierzu Dolnym, Puławach, Dęblinie, Warszawie, Czerwińsku nad Wisłą, Płocku, Dobrzyniu nad Wisłą, Włocławku, Ciechocinku, Toruniu, Bydgoszczy, Grudziądzu, Tczewie i Gdańsku. W środę rajd miał przystanek w Sandomierzu.

W czasie spotkań z mieszkańcami nadwiślańskich miast Dobrowolski zachęca do działań na rzecz środowiska i ograniczenia produkcji śmieci. Tłumaczy, że nawet działania na małą skalę, w naszych domach czy firmach, mogą pomóc środowisku. Zachęca do ograniczenia produkcji śmieci, oszczędzania wody i postępowania z odpadami w sposób właściwy.

– Nic nas nie kosztuje zabranie i wyrzucenie do śmieci butelki czy puszki znalezionej podczas spaceru – mówi Dobrowolski.

– Tereny nad rzeką Wisłą są bardzo zaśmiecone. Niestety wiele tych śmieci zostanie spłukanych przez deszcz i trafią one z Wisłą do morza. Powinniśmy dbać o to, żeby tych śmieci było jak najmniej. Wystarczy, że zabierzemy ze sobą swoje śmieci, albo podniesiemy i  parę sztuk śmieci zostawionych przez kogoś innego – dodaje ekolog.

Rajd wspiera firma Remondis Electrorecycling i Electro-System Organizacji Odzysku SEiE oraz ProKarton.

– Uważamy, że zaśmiecanie szczególnie cennych przyrodniczo terenów nadwiślanych jest nie tylko nieetyczne, ale jest również przejawem marnotrawienia cennych surowców. W myśl zasady „Nie ma śmieci, są surowce” zużyte opakowania nie powinny trafiać do rzek, lasów czy na wysypiska, ale być selektywnie zbierane, a następnie poddawane recyklingowi, ponieważ stanowią cenny surowiec wtórny, z którego, jak to ma miejsce np. w przypadku kartonów do napojów można odzyskać celulozę, którą używa się ponownie do produkcji różnego rodzaju papierów i tektur – podkreśla Jan Jasiński, prezes Fundacji ProKarton.

To już trzecia ekologiczna wyprawa rowerowa, w której bierze udział eko-peleton złożony z kolarek i kolarzy ekologów. W 2016 r. eko-peleton przemierzył trasę dookoła Polski, w 2017 r. trasa wiodła wzdłuż polskiego wybrzeża Bałtyku, w tym roku eko-peleton będzie można spotkać nad Wisłą, od jej źródeł aż do ujścia w Bałtyku.