Projekt nowelizacji u.c.p.g. miał trafić pod obrady rządu tydzień wcześniej. W ostatniej chwili został wycofany. Zaskoczenia nie kryli samorządowcy i przedstawiciele branży gospodarki odpadami.
To właśnie oni zwracali uwagę na jedną z kontrowersji – zniesienie regionalizacji instalacji. Zdaniem Ministerstwa Środowiska ma to wpłynąć na zniesienie monopolu RIPOK-ów, a w ślad za tym obniżenie cen za gospodarowanie odpadami. Zdaniem przedstawicieli branży przyniesie to zagrożenie wzrostu patologii, ponieważ odpady będą mogły trafiać z danej gminy do instalacji w całej Polsce.
Nowelizacja wprowadza także poważną zmianę – dwukrotnie wyższą opłatę za niesegregowanie odpadów.
Projekt ustawy czystościowej miała trafić pod obrady rządu 21 maja. W ostatniej chwili “wypadła” ona jednak z porządku obrad.
– Projekt nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach nie trafił we wtorek pod obrady Rady Ministrów z przyczyn proceduralnych – mówi Aleksander Brzózka, rzecznik prasowy Ministerstw Środowiska. – W ramach obiegu SKRM (Stały Komitet Rady Ministrów – przyp. red.) zostały wniesione uwagi i musiały zostać rozpatrzone podczas posiedzenia SKRM – dodaje.
Według zapowiedzi przedstawicieli resortu, nowelizacja u.c.p.g. miałaby zostać przyjęta przez parlament jeszcze przed przerwą wakacyjną.
Aktualizacja: Rząd przyjął we wtorek projekt nowelizacji “ustawy czystościowej”.
Komentarze (0)