– Warto nieść pomoc ptakom, trzeba to jednak robić rozsądnie – zaznacza Tadeusz Gzowski koordynator zimowej akcji dokarmiania ptaków z Wydziału Środowiska gdańskiego magistratu. – Zaczynajmy dokarmiać je, wówczas gdy zalegający śnieg i niska temperatura uniemożliwiają im samodzielne zdobycie pokarmu. A gdy już zaczniemy je dokarmiać róbmy to systematycznie do czasu ustania niesprzyjających warunków atmosferycznych.
Gdański magistrat prezentuje równocześnie kilka przydatnych wskazówek dla dokarmiających ptaki:
– Dokarmianie dzikich ptaków powinno odbywać się regularnie w tych samych miejscach.
Czym karmić ptaki?
• kos, śpiewak, kwiczoł, szpak, rudzik, strzyżyk, trznadel, dzierlatka – owoce i nasiona roślin dziko żyjących, nasiona owsa, prosa, lnu, suche lub namoczone płatki ryżowe i owsiane, pokrojone jabłka i gruszki, jarzębina, ogryzki, jeżyny gotowane bez soli, także małe kawałki mięsa.
• szczygieł, dzwoniec, zięba, jer, czeczotka, czyżyk, gil, grubodziób, makolągwa, rzepołuch – słonecznik, len, mak, nasiona roślin dziko żyjących, nasiona prosa, owsa, pestki owoców, nasiona sałaty siewnej, kapusty polnej, rzepy, rozdrobnione nasiona dyni.
• sikora, kowalik, dzięcioł – mieszanka tłuszczowa z nasionami oleistymi: łój (nie należy używać margaryny i tłuszczów technicznych), nasiona oleiste – słonecznik rzepik, len, mak, rozdrobnione pestki dyni i ogórka, kukurydza, pszenica oraz nasiona drzew iglastych dla sikor leśnych.
– Dodatkowo warto stosować niezależnie bądź w mieszance tłuszczowej rozdrobnione orzechy włoskie, laskowe oraz suszone owady.
– Pokarm o dużej zawartości wody podajemy tylko w wyższych temperaturach.
– Warto też zadbać o stały dostęp do czystej wody.
źródło: gdansk.pl
Komentarze (0)