Andrzej Sobolak ze Stowarzyszenia Biorecykling zauważył, że duża ilość bioodpadów, które można by wykorzystać, trafia niestety do odpadów zmieszanych. Jeśli zadbamy o odpowiednia zbiórkę i przetwarzanie bioodpadów, możemy skutecznie zwiększyć poziomy recyklingu, redukować emisję gazów cieplarnianych i dwutlenku węgla. Można z nich także wytworzyć energię elektryczną i cieplną, biometan i biopaliwo, wyliczał prelegent.
Co ciekawe, Andrzej Sobolak proponuje także dołączenie do zbieranych bioodpadów odchodów i kości zwierzęcych, które mogłyby być przetwarzane w instalacjach, ale nie zostały uwzględnione w rozporządzeniu dotyczącym selektywnej zbiórki odpadów. Pokazuje to także szerszy problem – instalacje są w stanie przetwarzać więcej rodzajów odpadów, jednak brakuje odpowiedniej edukacji w tym zakresie.
Mieszkańcy narzekają na pewne niedogodności związane z segregowaniem bioodpadów w domach. Wykorzystywanie toreb papierowych czy przechowywanie odpadów bezpośrednio w pojemnikach wiąże się z nieprzyjemnymi zapachami oraz koniecznością usuwania cieczy. Tutaj najlepszym rozwiązaniem jest segregowanie w workach kompostowalnych – uważa ekspert.
W Polsce pracuje 179 kompostowni, 9 instalacji fermentacji (dodatkowo jedna w budowie) i 310 biogazowni rolniczych. Szczególnie te ostatnie, zdaniem Andrzeja Sobolaka, mogą w znaczny sposób wspomóc rozwój recyklingu. Warto także zaznaczyć, że bardziej nowoczesne technologie – takie jak kompostowanie jedno- i dwustopniowe – wypierają w Polsce kompostowanie “na placu”.
Potencjał w sferze bioodpadów dla gospodarki odpadami ma także odzysk biogazu, o czym mówili Robert Józwik i Maciej Radziwiłł z firmy Neo Bio Energy. Mowa tu zarówno o biogazie składowiskowym, ale i biogazie wytwarzanym w kompostowniach komunalnych. Obecnie firma odpowiada za wytwarzanie 40% całej energii elektrycznej wytwarzanej przez biogazownie tego typu w Polsce.
Potencjał bioodpadów ze strumienia odpadów komunalnych to ok. 2,5 mln ton – odnotowała podczas panelu dyskusyjnego Hanna Marliere z Polskiej Rady Bioodpadów. – Potencjał ten nie jest jednak zagospodarowany – podkreślił Tomasz Szymkowiak, prowadzący panel. Bioodpady muszą trafiać do instalacji w odpowiedniej formie i z większej liczby źródeł – zgodzili się uczestnicy panelu.
Komentarze (0)