Wczoraj (15 września br.), przed północą, prezydent miasta Wrocławia Jacek Sutryk ogłosił alarm przeciwpowodziowy dla miasta. Prezydent wyjaśnił, ze miasto przygotowuje się do tego to, że przepłynie przez nie maksymalnie przewidywana ilość wody, czyli ok. 3 tys. metrów sześciennych na sekundę.
Ogłoszenie alarmu oznacza też między innymi całodobowy monitoring wałów, kontrolę i zabezpieczenie przepustów, zamknięcie przejazdów wałowych.
Przewiduje się, ze fala powodziowa ma dotrzeć do Wrocławia we wtorek.
Zalane ulice w Nysie i ewakuacja szpitala
Krytyczną sytuację odnotowano też w Nysie na Opolszczyźnie, gdzie po zwiększeniu zrzutu wody z Jeziora Nyskiego do Nysy Kłodzkiej woda zalewa ulice miasta. Przyczyną tego stanu, oprócz intensywnych opadów deszczu, jest zwiększony zrzut wody ze zbiornika retencyjnego Jezioro Nyskie do Nysy Kłodzkiej po tym, jak w Stroniu Śląskim doszło do pęknięcia tamy. Miasto czeka na przejście fali kulminacyjnej.
Woda wdarła się też na oddział ratunkowy szpitala powiatowego w Nysie. Pacjenci zostali stamtąd ewakuowani na pontonach i łodziach. Narodowy Fundusz Zdrowia podał, że ewakuowano 33 pacjentów, w tym dzieci, kobiety w ciąży, pacjentów z oddziałów chorób wewnętrznych i chirurgicznego.
Lądek-Zdrój i Bystrzyca Kłodzka
W Lądku-Zdroju woda zerwała natomiast niemal wszystkie mosty, w tym XVI-wieczny most św. Jana. Miasto zalega błoto, połacie szlamu i żwiru, nad rzeką widoczne są złamane na pół domy.
Bardzo trudna jest też sytuacja mieszkańców niżej położonych zabudowań w Bystrzycy Kłodzkiej, a szczególnie małych miejscowości w okolicach tego miasta. Z kolei w centrum Kłodzka głębokość wody w zalanych kwartałach waha się od 50 cm do 1,5 metra. Zalane są też Głuchołazy.
Dodamy, że Główny geolog kraju Krzysztof Galos ostrzegł w niedzielę, że wzrasta zagrożenie osuwiskami w województwach dotkniętych powodzią.
Zawieszone zajęcia oświatowe
Ministerstwo edukacji podało, że od poniedziałku zawieszone będą zajęcia w 350 placówkach oświatowych w czterech województwach na terenach objętych zagrożeniem powodziowym lub powodzią. Najwięcej takich placówek jest w województwach: dolnośląskim i opolskim. Zlokalizowane są głównie w Kotlinie Kłodzkiej, w rejonie Wałbrzycha i Jeleniej Góry oraz w Głuchołazach, Nysie i pozostałej części powiatu nyskiego. Zawieszono również zajęcia w części szkół w województwach: śląskim i lubuskim.
Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało z kolei o odwołaniu rozpraw i posiedzeń w sądach, które miały odbyć się w poniedziałek. Wszystkie rozprawy i posiedzenia odwołano m.in. w Sądzie Rejonowym w Kamiennej, w sądach rejonowych: w Prudniku, w Kłodzku i w Nysie.
Posiedzenie rządu i stan klęski żywiołowej
Wobec sytuacji powodziowej na poniedziałek rano zwołane zostało nadzwyczajne posiedzenie rządu; premier Donald Tusk zapowiedział też, że przygotowywane jest rozporządzenia Rady Ministrów o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej. Taki stan nie został wprowadzony ani w czasie epidemii Covid-19, ani poprzednich powodzi w 1997 i 2010 roku.
Jak ocenia szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera, stan klęski żywiołowej jest właściwym krokiem do uruchomienia sił, środków i finansowania w ramach mechanizmu europejskiego RescUE.
Konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego dr hab. Jacek Zaleśny wyjaśnia natomiast, że wprowadzenie stanu klęski spowoduje zmiany w podziale kompetencji między organami władzy. Władza rządowa, a przede wszystkim wojewoda, przejmie zarządzanie kryzysowe i będzie mogła wydawać wiążące polecenia władzy samorządowej.
Na polecenie ministra spraw wewnętrznych i administracji Tomasza Siemoniaka uruchomione zostały zasoby Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Jak poinformowano w komunikacie MSWiA, do tej pory udostępniono: 22 tys. litrów wody, 18 ton konserw, 65 agregatów prądotwórczych o mocy 4 kW i 8 o mocy 30 kW, a także 100 łóżek i koców.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zaleciło, by na zalanych terenach pić tylko wodę butelkowaną. Taki alert został rozesłany do odbiorców na terenie województw dolnośląskiego i opolskiego. Taką samą rekomendację wydał Główny Inspektorat Sanitarny. GIS także przekazał, że woda z zalanych prywatnych studni nie nadaje się do spożycia. “Po ustąpieniu powodzi konieczna będzie dezynfekcja studni i badania wody.
Mobilizacja samorządów
Samorządy mobilizują się tymczasem do pomocy powodzianom. Związek Miast Polskich ogłosił akcję informacyjną i koordynującą pomoc. Związek podkreślił, że w tej chwili najpilniej potrzebne są: butelkowana woda pitna, żywność o długim terminie przydatności do spożycia, środki czystości i higieny osobistej oraz karma dla zwierząt.
„Apelujemy, by nie organizować w tym momencie zbiórek odzieży” – podkreślono w komunikacie ZMP. Związek zaznaczył również, że informacje o wszelkich formach pomocy (zbiórki, sprzęt ratunkowy, wolontariat itp.) powinny być przekazywane do Wojewódzkich Centrów Zarządzania Kryzysowego w poszczególnych regionach.
Śmiertelne ofiary powodzi
Na zalanych terenach odnotowano kilka ofiar śmiertelnych. Ofiary to: mężczyzna z miejscowości Krosnowice w powiecie kłodzkim oraz mężczyzna z Bielska-Białej, którego ciało znaleziono w pobliżu potoku.
Opolski Urząd Wojewódzki poinformował ponadto w komunikacie, że w miejscowości Nowy Świętów w powiecie nyskim, w zalanym budynku odnaleziono zwłoki kobiety. O innej osobie, której śmierć mogła mieć związek z powodzią, poinformował w niedzielę burmistrz Lądka-Zdroju Tomasz Nowicki. Chodzi o kobietę, której ciało znaleziono w jednym z mieszkań.
Więcej o sytuacji na obszarach powodziowych piszemy w artykule:
Rząd zamierza wprowadzić stan klęski żywiołowej; zalane miasta zamykają przedszkola, szkoły, sądy
Komentarze (0)