Historyczne znalezisko w łódzkich kanałach

Historyczne znalezisko w łódzkich kanałach
szp
28.01.2020, o godz. 9:53
czas czytania: około 2 minut
0

8 lutego przypada 80. rocznica utworzenia przez Niemców żydowskiego getta na terenie łódzkiego starego miasta i Bałut. Mimo upływu lat, nadal odkrywane są tajemnice „zamkniętej dzielnicy”.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Podczas II wojny światowej Niemcy ustawili w kanale rzeki Bałutki kratę, która najprawdopodobniej miała odciąć drogę ucieczki z getta. Sama krata już nie istnieje, zachowały się jednak jej elementy. W ceglanych ścianach odnaleziono zawiasy oraz metalowe elementy mechanizmu blokującego jej podnoszenie. Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi przekazał do Stacji Radegast – Oddziału Muzeum Tradycji Niepodległościowych.

Niemiecki plan kanału rzeki Bałutki datowany jest na lipiec 1940 r. Powstał już
po zamknięciu łódzkiego getta.

Do samych dokumentów planu dołączony jest protokół sporządzony 8 czerwca 1960 r. przez pracownicę Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie. Jest w nim mowa o ustawieniu kraty „zamykającej prześwit kanału, celem uniemożliwienia podziemnej komunikacji mieszkańcom getta”.

Okazało się, że w archiwach ZWIK  dostępny jest też plan kanału Bałutki, na którym  zaznaczono miejsce lokalizacji kraty. Jest to kolejny dokument potwierdzający jej istnienie. Na planie znajduje się opis w języku polskim co oznacza, że krata była zamontowana w kanale Bałutki także po zakończeniu II wojny światowej. Nie da się jednak ustalić dokładnej daty jej usunięcia.

– Z punktu widzenia funkcjonowania systemu kanalizacji nie jest zasadne montownie krat wewnątrz kanałów. Mogą bowiem na nich gromadzić się nieczystości, które z czasem zablokują swobodny przepływ ścieków czy deszczówki – tłumaczy Miłosz Wika, rzecznik prasowy ZWIK Łódź. – Wszystko wskazuje więc na to, że kratę w kanale Bałutki zamontowano w celu zablokowania przejścia pod ziemią – dodaje.

Krata to niewątpliwy dowód na skrupulatne działanie okupanta, któremu zależało na szczelnym odizolowaniu getta, nie tylko na powierzchni (ogrodzenia z desek, drutu  kolczastego), ale również pod ziemią. W warszawskim getcie była możliwość wydostania się na aryjską stronę poprzez sieć podziemnych miejskich kanałów. W Łodzi, jak się okazuje, nie było to możliwe. Jak informuje rzecznik ZWiK w Łodzi, zakład zamierza kontynuować poszukiwania, by sprawdzić czy podobnych podziemnych zapór nie montowano w innych kanałach na terenie łódzkich Bałut i Starego Miasta.

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Woda i ścieki
css.php
Copyright © 2024