Infrastruktura wodociągowo-kanalizacyjna na terenach mało zurbanizowanych, czyli wiejskich oraz miejsko-wiejskich, to niezwykle deficytowy towar. A jeśli już jest, to raczej w złym stanie. I jeszcze długo, a nawet bardzo długo, właśnie taki stan rzeczy będzie doskwierał mieszkającym tam ludziom i stanowił bardzo poważny problem oraz niewątpliwe wyzwanie dla niewielkich i słabych ekonomicznie samorządów.

Koszty budowy nowej infrastruktury są ogromne i nie trzeba dodawać, że w kasie zarówno samorządowej, jak i centralnej brakuje pieniędzy na takie przedsięwzięcia. Może więc pożyteczne dla samorządów zarządzających i administrujących tą infrastrukturą okażą się przynajmniej niektóre z danych raportu Najwyższej Izby Kontroli, która sprawdzała problem w terenie.

Potrzebne miliardy na sieć

– Z danych pochodzących ze sprawozdania z realizacji inwestycji w zakresie wodociągów i sanitacji wsi w 2021 r. wynika, że na koniec 2021 r. stopień zwodociągowania obszarów wiejskich, liczony jako stosunek liczby przyłączy wodociągowych do liczby budynków mieszkalnych, wyrażony w procentach, wynosił 84,01%, natomiast stopień skanalizowania, wyrażony jako stosunek liczby przyłączy kanalizacyjnych do liczby budynków mieszkalnych, wynosił 39,78%. Na koniec ...