Gwiazdor kina akcji Jackie Chan oraz inżynier i wynalazca Arthur Huang walczą z plastikiem w ekstremalnych warunkach Wyżyny Tybetańskiej. Nawet tam nie brakuje surowca, który niezagospodarowany trafia do rzek, kończąc w oceanach. Użyją do tego zaprojektowanej przez Huanga mobilnej maszyny do recyklingu odpadów tworzyw sztucznych.
Przetworzą śmieci nawet w Tybecie
Urządzenie nazywa się Trashpresso i jest dopiero w fazie testowej, jednak autorzy pokładają w nim spore nadzieje. Wynalazek może okazać się rewolucyjnym, gdyż recykling tworzyw – zarezerwowany dotąd dla dużych zakładów przetwarzania – dzięki mobilnemu urządzeniu Huanga pozwoli na przetwarzanie śmieci na mniejszą skalę w dowolnym miejscu na świecie.
Zasilana energią słoneczną maszyna umożliwia przetwarzanie plastikowych odpadów w małe płytki, które można wykorzystać do budowy ścian i podłóg.
Premiera programu we wrześniu na antenie National Geographic. Jak podaje stacja, celem dokumentu jest zwrócenie uwagi na narastający problem plastikowych śmieci, które trafiają do rzek, mórz i oceanów.
Każdego roku miliony ton odpadów tworzyw sztucznych przyczyniają się do śmierci milionów morskich zwierząt, które giną uduszone w plastikowych torbach lub po zjedzeniu plastikowych opakowań.
Gwiazdy zaangażowane w sprawy klimatu
To nie jedyny przykład proekologicznego angażowania się w problemy środowiska gwiazd. Nadal nie milkną echa po głośnym dokumencie zatytułowanym “Czy czeka nas koniec”, w którego produkcję bezpośrednio zaangażowany był Leonardo di Caprio. Aktor udowadnia w nim jak ważne dla środowiska są wszelkie zachodzące w nim zmiany klimatyczne.
– To zapis mojej trzyletniej podróży, podczas której zgłębiałem temat zmian klimatu. Kręcąc film, podróżowaliśmy po całym świecie, aby dowiedzieć się więcej o wpływie zmian klimatu na naszą planetę i nas samych. Rozmawiałem z naukowcami, światowymi przywódcami i aktywistami o tym, jak ważny jest to problem – komentował swoje dzieło Leonardo DiCaprio.
Komentarze (0)