Na nadanie statusu użytku ekologicznego szanse mają: staw przy ul. Kaczeńcowej w Nowej Hucie, mokradło w rejonie ul. Zawiłej oraz zadrzewiony olszyną fragment doliny Prądnika. Dzięki temu mogą uniknąć zasypania i nieprzemyślanej regulacji.
Ekolodzy i przedstawiciele Małopolskiego Towarzystwa Ornitologicznego od wielu lat apelowali do władz miasta o ustanowienie w Krakowie użytków ekologicznych. Jednak mimo złożonych wniosków o ochronę najcenniejszych skrawków krakowskiej przyrody, przez ostatnie lata nic się nie zmieniało. Ostatnio status pomników przyrody rada miasta nadała cztery lata temu.
źródło: Gazeta Krakowska
Komentarze (0)