Status metropolii mają dostać: Warszawa, Łódź, Kraków, Trójmiasto, Poznań, Wrocław, aglomeracja śląska, Lublin, Rzeszów, Białystok, Szczecin oraz Bydgoszcz z Toruniem. Ustawa metropolitalna ma ułatwić rozwój dużych miast i otaczających je gmin.
Choć przez ostatnie dwa tygodnie ludowcy przytakiwali planom MSWiA, to wczoraj wicepremier Waldemar Pawlak w Radiu ZET oświadczył nieoczekiwanie, że PSL nie zgadza się na metropolie.
Wolta PSL zaskoczyła Platformę. – Dziwi mnie zachowanie koalicjanta – mówi szef klubu parlamentarnego PO Zbigniew Chlebowski. – W projekcie ustawy jest wymienionych 12 miast, ale nie oznacza to, że inne nie będą mogły starać się o status metropolii, jeśli spełnią określone warunki – podkreśla.
Pomysł ludowców, żeby metropolii było 16, tak jak województw, krytykuje w „Gazecie Wyborczej” prof. Michał Kulesza, współautor projektu ustawy metropolitalnej. – To nie jest ustawa o stolicach województw ani o dużych miastach – mówi Kulesza. – Ona ma wspierać te miasta, których rozwój wpłynie korzystnie na cały kraj i zmniejszy dystans dzielący Polskę od innych krajów Unii. Umieściliśmy na tej liście Białystok, Rzeszów czy Lublin, a nie np. Olsztyn, bo miasta leżące na wschodnich rubieżach Polski i Unii są bardzo ważne z punktu widzenia naszych interesów.
Ustawa metropolitalna wywołuje coraz więcej kontrowersji. O status metropolii chcą walczyć władze Olsztyna i lubuska wojewoda, która chce utworzyć metropolię z Zielonej Góry i Gorzowa.
źródło: Gazeta Wyborcza
Komentarze (0)