Vasco Alves Cordeiro odniósł się do zapowiedzi reform unijnej polityki spójności, które od kilku tygodni funkcjonują w przestrzeni medialnej.
Nieoficjalne doniesienia
Zgodnie z niepotwierdzonymi oficjalnie przez Komisję Europejską doniesieniami, w grę miałoby wchodzić zastąpienie w przyszłej perspektywie finansowej UE (2028-34) istniejących obecnie blisko 400 programów regionalnych 27 programami krajowymi, a także – jeszcze w obecnej perspektywie 2021-27 – przesunięcie części środków z polityki spójności na obronność.
“Traktat z Maastricht zinstytucjonalizował zasadę pomocniczości, co oznacza, że decyzje muszą być podejmowane na szczeblu najbliższym obywatelom. (…) Dziś dla tej podstawowej zasady funkcjonowania Unii Europejskiej pojawiają się nowe zagrożenia – albo w postaci centralizacji w Brukseli, albo renacjonalizacji zarządzania politykami, instrumentami i zasobami” – oznajmił Cordeiro. Zapowiedział, że, “jeśli zajdzie taka potrzeba”, Komitet Regionów jest gotowy “skorzystać z uprawnień przyznanych tej instytucji przez traktaty, w tym z prawa do występowania do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej”.
“Obrona zasady pomocniczości jest zbyt ważna i cenna, by pozostawić ją wyłącznie Unii Europejskiej lub rządom krajowym” – podkreślił Cordeiro.
Polityka spójności
Przewodniczący KR przypomniał, że polityka spójności w swoim obecnym kształcie przyczyniła się do rozwoju wszystkich regionów i miast w UE.
“Do końca obecnego okresu programowania polityka spójności utworzy około 1,5 mln miejsc pracy i zapewni wsparcie dla 500 tys. małych i średnich przedsiębiorstw, a także zapewni dostęp do opieki zdrowotnej 60 mln Europejczyków” – powiedział Cordeiro. “Tylko w ciągu ostatnich pięciu lat przyczyniła się do poprawy wydajności energetycznej blisko 400 tys. gospodarstw domowych” – dodał.
Przewodniczący KR zaznaczył, że polityka spójności nie dotyczy tylko regionów i miast.
“To nie tylko finansowanie, programy i zasady. Polityka spójności dotyczy przede wszystkim Europy. (…) Dotyczy Unii, która jest tworzona nie tylko w Berlaymont, Justus Lipsius czy w tym gmachu (budynki KE i PE – PAP), ale w sercach i umysłach obywateli Europy, którzy dzięki polityce spójności widzą, jak Europa dzieje się w ich życiu, w ich wioskach i miastach, w ich regionach” – powiedział Cordeiro. “Właśnie dlatego polityka spójności jest tak ważna i żywotna: dzięki niej Europa dzieje się wszędzie. I jest to jedyna polityka europejska, która może tego dokonać” – dodał.
O komitecie
Europejski Komitet Regionów (KR) działa od 1994 r. Został powołany do życia na mocy traktatu z Maastricht. Zasiada w nim 329 członków i 329 zastępców ze wszystkich krajów UE, którzy zostali wybrani na szczeblu lokalnym lub regionalnym. Polskę w KR reprezentuje 42 marszałków województw, prezydentów miast, burmistrzów i wójtów.
Rolą tej instytucji jest prezentowanie na forum unijnym stanowisk władz szczebla niższego niż krajowy (tj. regionów, hrabstw, prowincji, gmin i miast) wobec ustawodawstwa UE. KE i Rada mają obowiązek zasięgania opinii KR w sprawach dotyczących bezpośrednio władz lokalnych i regionalnych.
Komentarze (0)