… tradycyjnego otwarcia konferencji przez gospodarza – Roberta Rosę (Abrys), który m.in. przypomniał, że również wydawnictwo Abrys obchodzi w tym roku piękną rocznicę: 35 lat działalności. Zamykając wątek historyczny, po chwili dr hab. inż. Tadeusz Pająk (prof. AGH, Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie) w ciągu 10 minut opowiedział o jakże bogatej 20-letniej historii konferencji.
Ciepłownicy są na tak!
Dobry program konferencji zakłada prosty mix: duża porcja ciekawych prezentacji + przerwa na kuluarowe dyskusje, a w między czasie panele eksperckie i oczywiście wątek kulinarny. Tak właśnie toczy się „Termiczne przekształcanie odpadów. Odzysk energii”. – Nie da się uciec przed wykorzystaniem odpadów w sektorze energetycznym oraz transformacji energetycznej. Branża ciepłownicza w pełni popiera inwestycje w termiczne przekształcanie odpadów. Ważną kwestię stanowi m.in. transformacja sektora ciepłowniczego, czyli przede wszystkim dekarbonizacja, przy zachowaniu konkurencyjności ciepła systemowego – mówił Jacek Szymczak, prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie.
Tak uzupełniając, jedna z kolejnych prelegentek – Katarzyna Wolny-Tomczyk (ZPOBP) zasugerowała, by branża ciepłownicza włączyła się do działań czynnie, nie tylko teoretycznie. W tym czasie jednak prezesa IGCP nie był na sali, ale wcześniej powiedział, że w trakcie prac Zespołu Parlamentarnego wypracowano konkretne wnioski i rekomendacje, istotne z punktu widzenia działania branży:
- kontynuacja programu NFOŚIGW w zakresie dofinansowania ITPO,
- uznanie ITPO jako instalacji zrównoważonych w świetle Aktu Delegowanego II (Taksonomia),
- uznanie ciepła produkowanego z odpadów jako ciepła odpadowego,
- organizacje ekologiczne powinny ponosić koszty skarżenia decyzji środowiskowych
w przypadku przegrania tych spraw, - wprowadzenie wymogu 3 miesięcy na rozpatrzenie odwołań od decyzji środowiskowych
(SKO, WSA, NSA). Ujednolicenie orzecznictwa SKO, - przeprowadzenie ogólnokrajowej kampanii edukacyjnej na wzór dot. promocji energii z atomu wyjaśniającej mieszkańcom potrzebę tej formy zagospodarowania odpadów.
Będą 2 mld! (?)
Ważny komunikat ogłosił Dominik Bąk, zastępca prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. – 2 mld zł (wielkość minimalna) niezakontraktowanej alokacji 3 programu RGO przeznaczone na przełom 2023 i 2024 roku – ta kwota ma szansę być dostępną dla inwestorów. Jadę właśnie na spotkanie z zarządem i liczę na zatwierdzenie tego projektu – powiedział Bąk.
I zaraz dodał: – Odzysk energii z odpadów jest istotnym elementem transformacji energetycznej. Nie należy tracić szans jakie się pojawiają względem ochrony zasobów, a zarazem ponoszenia niższych kosztów GOZ. Zagospodarowanie odpadów niebezpiecznych i palnych bez spalarni jest niemożliwe. Brak takich instalacji to pożytek dla szarej strefy – mówił Bąk.
Rola ITPO w systemie odpadowym i energetycznym
Kilka bardzo ciekawych kwestii poruszyli dr Marek Mrówczyński i mgr inż. Henryk Borczyk. Opowiadali m.in. o roli ITPO w systemie odpadowym. Dotyczy ona m.in.
- dekarbonizacji systemów energetycznego i ciepłowniczych,
- faktu, że ITPO notują najniższe emisje spośród wszystkich jednostek spalających paliwa stałe,
- ograniczenia skutków niskiej emisji z niekontrolowanego spalania odpadów w paleniskach domowych, które nie posiadają żadnych instalacji oczyszczania spalin,
- zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego (własne, lokalne i stałe źródło paliwa, energetyka rozproszona, zwiększenie suwerenności energetycznej, dywersyfikacji źródeł wytwarzania),
- gwarancji pracy ciągłej,
- niższej ceny ciepła oraz energii elektrycznej (paliwa alternatywne dla ITPO posiadają cenę ujemną),
- przeciwdziałaniu ubóstwu energetycznego.
Z kolei rola ITPO w systemie energetycznym to m.in.
- nieodzowny element dojrzałych systemów odpadowych – model docelowy 65 proc. recykling, 10 proc. składowanie, 25 proc. odpad resztkowy, od 2016 zakaz składowania odpadów o cieple spalania > 6 MJ/kg,
- ujemny bilans składowisk – casus śląska – wg WPGO 2016-2022 i poprawa wg WPGO 2023-2028, Polska ujemny bilans składowisk w latach 2028-2030,
- zmniejszenie tempa napełniania składowisk / brak konieczności lokowania nowych,
- wykorzystanie lokalnie produkowanego paliwa (RDF/preRDF),
- emisja CH₄ ze składowisk (CH₄ 20xkrotnie bardziej szkodliwy od CO2,
- stabilizator cen za zagospodarowanie odpadów dla mieszkańców,
- po spaleniu RDF lub odpadów powstaje ok. 20-25% żużli i popiołów, które są bezpiecznie zagospodarowane w gospodarce/budownictwie.
Liczba odpadów
Zakłada się, że w Polsce w 2035 będzie wytwarzanych ok. 18,5 – 19 mln ton odpadów, co wynika m. in. z średniego wskaźnika wytwarzania odpadów w UE 517kg/m/r w 2021, w Polsce 358 kg/m/r). Obecne tempo przyrostu odpadów od 2014 r. to ok. 0,5 mln/r. GUS przewiduje spadek liczby ludności w 2035 do z 38 mln do ok. 36 mln, ale obecnie mamy ok. 2 mln migrantów. W 2035 strumień odpadów nienadających się do recyklingu, a które można wykorzystać energetycznie wyniesie co najmniej 4,5-5 mln ton (jeżeli poziom recyklingu 65 proc. w ogóle zostanie osiągnięty). Obecny poziom, mimo mniejszej ilości wytwarzanych odpadów (2021 – 13,7 mln ton) wynosi niewiele mniej 3,5 – 4,5 mln ton wobec niskiego poziomu recyklingu (ok. 27%).
Technologie w ITPO. Jak rozmawiać z przeciwnikami inwestycji. Dzień II konferencji
Komentarze (0)