Reklama

ad1a regionalne Radomsko [31.10 – 2.12.2024]

Kontrowersyjne zamknięcie placu zabaw w Warszawie

Kontrowersyjne zamknięcie placu zabaw w Warszawie
Judyta Więcławska
27.11.2019, o godz. 11:16
czas czytania: około 4 minut
0

Plac zabaw w Parku Ujazdowskim w Warszawie był długo wyczekiwany przez najmłodszych mieszkańców. Inwestycja ma długą historię, bo sięgającą co najmniej 2015 r., kiedy to na zlecenie zarządu oczyszczania miasta powstawał projekt obiektu. Po uroczystym otwarciu w te wakacje, na zimę plac zabaw postanowiono zamknąć. Dlaczego?

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

AD1B BDO zamknięcie roku [14.10-22.11.24]

Jak poinformował na Facebooku Zarząd Zieleni m.st. Warszawy: “Zgodnie z planem plac zabaw w Parku Ujazdowskim został zamknięty na okres zimowy. Ponowne otwarcie placu zabaw planujemy wstępnie na połowę marca przyszłego roku. Dokładny termin, uzależniony od warunków pogodowych, podamy Państwu w stosownym czasie. Urozmaicenie terenu w obszarze placu zabaw stanowi niewątpliwą atrakcję dla dzieci – przez większą część roku. Zaprojektowane w ramach placu zabaw pagórki – wiosną, latem i jesienią zachęcają dzieci do wspinaczki, jednak występujące zimą oblodzenia mogą utrudniać korzystanie z ich uroków. Stąd odpowiedzialna decyzja o czasowym zamknięciu placu zabaw w Parku Ujazdowskim. Na okres nadchodzącej zimy został on ogrodzony, zaś urządzenia będą odpowiednio zabezpieczone”.

Oburzenie mieszkańców

Komentarze internautów są jednoznaczne: – To brzmi jak ponury żart z kultowego filmu “Miś” – oblodzenie może wystąpić na tym placu zapewne przez tydzień (biorąc pod uwagę jak wyglądają zimy), a Państwo zamykacie go na kilka miesięcy? – pisze Agata Diduszko-Zyglewska.

– To po co było wydawać górę pieniędzy na ten remont? Za moich czasów, 10, 15 lat temu był plac zabaw bez żadnych fikuśnych stref i można było korzystać cały rok. I komu to przeszkadzało? I gdzie teraz mają dzieci iść na plac zabaw, tam w okolicy nic nie ma takiego. – stwierdza An Pluteki.

– No to jest jakaś farsa! Oblodzenie na górce utrudni korzystanie z placu? A o zabawach na śniegu i lodzie słyszeliście? O ile w ogóle będzie mróz i śnieg zresztą. Skandaliczne jest zamykanie publicznego placu zabaw – dodaje Urszula Bojanowicz.

– Kto odpowiada za tę inwestycję? Jakie konsekwencje będą wyciągnięte? Na plac czekaliśmy prawie dwa lata, jest niefunkcjonalny, źle zaprojektowany, co każdy rodzic byłby w stanie wykazać w 5 minut na planie – gdyby były zorganizowane konsultacje. A teraz jest zamykany z powodu własnej niefunkcjonalności? Jako mieszkanka śródmieścia i mama jestem zszokowana. To w zasadzie jedyna przestrzeń dla dzieci w centrum miasta. Proszę o wyjaśnienia – dopomina się Marta Białek.

Niebezpieczny plac zabaw

Wszystko wskazuje na to, że plac zabaw zamknięto nie w obawie nadciągnięcia zimy, a z uwagi na liczne nieprawidłowości. Wiele urządzeń zagraża bezpieczeństwu dzieci – takiego zdania jest m.in. Dominik Berliński z Centrum Kontroli Placów Zabaw, który już we wrześniu, na antenie mazowieckiego Radia dla Ciebie, tak komentował tę inwestycję:

– Po tylko wstępnych oględzinach jestem pewien, że plac zabaw stwarza poważne zagrożenie dla życia i zdrowia dzieci. Jest możliwość z jednego twardego elementu spaść na inny twardy element. To mnie mocno zaniepokoiło niezależnie od licznych wad wykonawczych, które też mogłem zobaczyć, ale to już jest sprawa drugorzędna – tłumaczył. Wówczas Mariusz Burkacki z Zarządu Zieleni m.st. Warszawy zapewniał o dokładnym przeglądzie urządzeń.

Dominik Berliński dodaje: – Projekt niezwykle ambitny i ciekawy, bo przewidujący wielopoziomowe użytkowanie. W miejscu starego, płaskiego placu zabaw zaplanowano liczne góry, a nawet duże zagłębienie. Pomiędzy niektórymi elementami można przemieszczać się, przechodząc przez podziemne tunele. Jednak projekt jest niedopracowany. Przekonał się o tym pierwszy wykonawca, firma AG Complex, która od początku założyła, że chce go poprawić i zrealizować. Ponieważ były tu zastosowane urządzenie nietypowe (nie katalogowe i dotychczas nie certyfikowane), postanowiono więc najpierw sprawdzić realność ich wykonania.

Przeciągające się w nieskończoność ustalenia przyczyniły się do wypowiedzenia umowy przez pierwszego wykonawcę, nowym została firma Apis, której budowa placu zabaw przeciągnęła się o kilka dobrych miesięcy.

W końcu jednak w lipcu oddano do użytku plac zabaw w Parku Ujazdowskim, który jednak w opinii Dominika Berlińskiego wciąż jest niebezpieczny. Wylicza przy tym szereg niedociągnięć. Z punktu widzenia zapisów bezpieczeństwa normy PN-EN 1176 zagrożenie stanowi przede wszystkim możliwość wchodzenia na murki oporowe i górne powierzchnie tuneli, co może skutkować upadkiem z wysokości przekraczającej 3 m. W niektórych miejscach możliwy jest upadek na powierzchnię całkowicie twardą.

Inne wady to przykładowo:

  • nieprawidłowe otwory w balustradach i kratownicach linowych, które mogły powodować uduszenie użytkownika w wyniku zakleszczenia głowy lub szyi,
  • ostre ranty, o które mógłby uderzyć się użytkownik,
  • zbyt płytko posadowione fundamenty, przez co brak odpowiedniej amortyzacji w tym miejscu,
  • huśtawki zaprojektowano na drodze komunikacyjnej – możliwość przypadkowego zderzenia,
  • liny pomocnicze przy wspinaczce nie były mocowane na obu końcach – ryzyko zapętlenia wokół szyi,
  • brak normatywnych zabezpieczeń przed upadkiem z podestów.

Ciąg dalszy nastąpi

O komentarz w sprawie poprosiliśmy Zarząd Zieleni m.st. Warszawy, firmy: APIS Polska i AG Complex.

Firma APIS Polska odmówiła komentarza. Dariusz Żukowski z firmy AG Complex zaznaczył, że zgadza się z podniesionymi przez Dominika Berlińskiego uwagami. Niestety na dzień dzisiejszy – mimo wysłanych e-maili i wielu prób kontaktu telefonicznego – nie udało nam się uzyskać od Zarządu Zieleni m.st. Warszawy żadnych informacji w sprawie omawianego placu.

Do tej pory inwestycja w plac zabaw w Parku Ujazdowskim pochłonęła niemal 3 mln zł. Sądząc po kontroli urządzeń, to nie koniec wydatków.

Szerzej o placu zabaw i jego kontroli będzie można przeczytać w artykule Dominika Berlińskiego w najnowszym, grudniowym wydaniu “Zieleni Miejskiej”.

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Reklama

ZM WEBINAR4 Fundacja Sendzimira [17.10-07.11.24]

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.
Reklama

ad2 odpady budowlane [04.11-03.12.24]

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Zieleń miejska
css.php
Copyright © 2024