Sasin w Programie 1 Polskiego Radia wskazywał, że odnawialne źródła energii mogą być uzupełnieniem miksu energetycznego, ale w żadnym wypadku nie mogą być jego fundamentem.
Dwie alternatywne lokalizacje
Oferty budowy elektrowni jądrowych
Oferty budowy elektrowni jądrowych w ramach Programu Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ) złożyły amerykańskie Westinghouse, francuskie EDF i koreańskie KHNP. Na początku listopada ub.r. Rada Ministrów przyjęła uchwałę, w której wskazała, że pierwsza elektrownia ma powstać w technologii AP1000 firmy Westinghouse. Wcześniej w Seulu spółki ZE PAK, PGE i KHNP podpisały list intencyjny ws. opracowania planu budowy w Pątnowie elektrowni w oparciu o koreańską technologię. Według przedstawicieli rządu jest to projekt niezależny od PPEJ.
W ocenie Sasina, Polska jest dzisiaj bezpieczna energetycznie, bo mamy swoje paliwo, czyli węgiel. Dodał, że 70 proc. energii w Polsce pochodzi z węgla. – Dzisiaj szukamy i pracujemy nad nowymi możliwościami, nad atomem chociażby, rozwijamy OZE. Ale dopóki nie będziemy mieli alternatywnych źródeł energii, od węgla nie odejdziemy. Niezależnie od tego, jakie będą naciski na nas wywierane – podkreślił w piątek Sasin.
4 niemieckie kraje związkowe protestują przeciwko budowie pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Chodzi o Brandenburgię, Meklemburgię-Pomorze Przednie, Saksonię i Berlin. – Będziemy naszym partnerom wyjaśniać wszystkie wątpliwości. Nie sądzę, żeby te protesty mogły skutecznie zablokować rozwój energetyki jądrowej w Polsce. Aczkolwiek niezbędne są uzgodnienia z krajami ościennymi. Przygotowujemy całą dokumentację również do tego, żeby ten obowiązek uzgodnieniowy wypełnić – zapewnił Sasin.
Polska w budowie elektrowni jądrowych ma korzystać z bardzo bezpiecznej technologii.
Wojtek
Komentarz #228170 dodany 2023-02-10 13:27:08
Mam jedno pytanko, czy te elektrownie atomowe z Korei też były już używane i są po remoncie?