Młodzież w akcji

Młodzież w akcji
26.06.2007, o godz. 15:44
czas czytania: około 2 minut
0

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Młodzież uzbrojona w sekatory walczyła z samosiejkami obcych gatunków roślin w Wielkopolskim Parku Narodowym
Czeremcha amerykańska, grochodrzew, dąb czerwony – Wielkopolski Park Narodowy to nie miejsce dla nich.
Te drzewa i rośliny są obce geograficznie dla naszego regionu i zagrażają rodzimym gatunkom. – Są bardzo żywotne i agresywne – wyjaśnia Marek Smolarkiewicz z wielkopolskiego oddziału Polskiego Klubu Ekologicznego, który próbuje uświadomić społeczeństwo, że nie wszystko, co z zagranicy – nawet z Ameryki – jest dla nas dobre. Oczywiście agresja roślin nie przejawia się tym, że gryzą ludzi. Po prostu rozrastają się, rozsiewają, zdobywając nowe terytoria, a że są silniejsze (łatwiej się przystosowują, są odporniejsze na choroby), to nasze krajowe gatunki często w tym starciu przegrywają. Przyrodzie trzeba pomóc, co czynią od dwóch lat licealiści z V i X LO w Poznaniu oraz ekolodzy. Wczoraj uzbrojeni w zdobytą wcześniej wiedzę teoretyczną i sekatory ruszyli tyralierą na teren parku, by wycinać samosiejki obcych gatunków. – Trudno policzyć, ile tego wycięłam, ale efekt widać – śmieje się Kasia Białas z Ic V LO. Jej koleżanka Dorota Rosińska dodaje, że to, co robią, jest naprawdę bardzo ważne dla przyrody. Wiedzą, bo uczą się o tym, gdyż są w klasie biologiczno-chemicznej. W sumie samosiejki wycinało wczoraj kilkudziesięciu uczniów. I już zapowiadają, że wrócą to za rok.


Źródło: Gazeta Wyborcza Poznań

Tagi:

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do
css.php
Copyright © 2024