Mural powstał na ścianie budynku przy Alei Piłsudskiego w październiku 2015 r. w ramach antydyskryminacyjnego programu „Różnorodność – podaj dalej!”. Program ten prowadziło Stowarzyszenie 9dwunastych. Mural był efektem trzydniowych warsztatów odbywających się w ramach projektu Klamry „Mow@ Miłości”. Został stworzony pod okiem streetartowego artysty Dariusza Paczkowskiego, prezesa „Klamry”.
Mural nawiązuje do wielokulturowej historii miasta. Miał być odpowiedzią na hejt, jaki pojawia się w internecie i w przestrzeni publicznej. Przypomina wielobarwną tkaninę, na której znajdują się słowa w różnych językach i wizerunki przedmiotów związanych z różnymi kulturami.
Poprzednio mural „Utkany wielokulturowością” zniszczono w styczniu 2018 r. Teraz – przed tygodniem. Dzięki współpracy miasta i fundacji „Klamra” z autorem malowidła Dariuszem Paczkowskim mural został po raz kolejny odnowiony. I tak jak poprzednio, przy odnowionym muralu spotkali się białostoczanie oraz prezydent Tadeusz Truskolaski, aby zostawić na murze ślady swoich dłoni.
– Nie radzę innym naśladownictwa, bo i tak będziemy się tutaj spotykać tyle razy, ile będzie potrzeba, aby pokazywać, że Białystok jest otwarty, szanuje swoje tradycje wielokulturowości, także przedwojennej. Nie ma tu miejsca na przejawy ksenofobii, na homofobię i wszystkie inne fobie. Nie może być na to przyzwolenia – powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Zawiadomienie o zniszczeniu muralu straż miejska otrzymała 10 czerwca. Ze względu na możliwość popełnienia przestępstwa sprawa została przekazana policji – informuje Anna Kowalska z urzędu miasta.
Komentarze (0)