NIK przeanalizował funkcjonowanie spółki miejskiej i nadzór miasta nad jej działaniami. Okazało się, że po obu stronach było wiele nieprawidłowości. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji niezgodnie z prawem miało przekazać Ratuszowi 100 tys. zł na promocję miasta.
Jak informuje "Dziennik Wschodni", zarząd MPWiK od 2005 roku do połowy 2009 zawierał umowy, na kwotę 60 mln zł bez wiedzy rady nadzorczej i zgromadzenia wspólników. Spółka podpisała kontrakt na budowę stacji osuszania osadów ściekowych warty sześć milionów euro z konsorcjum firm Warbud i Klimapol. W tej ostatniej firmie pracuje zięć ówczesnego prezesa MPWiK Tadeusza Fijałki.
MPWiK miał także niegospodarnie zarządzać wysypiskiem w Rokitnie. Bardzo duże nieprawidłowości NIK stwierdził także po stronie miasta, do którego obowiązków należy kontrolowanie spółki. W firmie nie funkcjonowały zasady powoływania członków zarządu, co doprowadzało do tak absurdalnych sytuacji, jak delegowanie do zarządu osoby pracującej w radzie nadzorczej.
źródło: dziennikwschodni.pl
Komentarze (0)