Nowoczesne schronisko dla psów i pierwszy tego typu obiekt dla kotów, które na Zadębiu wybudował inwestor Felicity, stały się w środę własnością miasta.
Cztery parterowe budynki z ok. 80 przestronnymi boksami, laboratorium, kuchnią i pomieszczeniami administracyjnymi powstały w ciągu kilku miesięcy. Spółka Gray International, która na Felinie wybuduje największe w Lublinie centrum handlowo-rozrywkowe, wydała na ten cel więcej niż początkowo zakładała – ponad 10 mln zł. Sfinansowała tę inwestycję w zamian za tereny przy ul. Pancerniaków, na których obecnie znajduje się jeszcze schronisko Dingo.
Prezydent Lublina Adam Wasilewski i prezes Gray International Ryszard Leśniewski podpisali wczoraj umowę zamiany tych gruntów. Właścicielem nowoczesnych obiektów, które pomieszczą kilkaset psów i kotów, zostało miasto. – To schronisko spełnia bardzo wyśrubowane europejskie standardy i sądzę, że będzie przykładem dla innych takich obiektów w Polsce. Czy to był dobry interes? Trudno powiedzieć… Był dobry, bo miasto nie dołożyło do niego ani złotówki – mówił prezydent Wasilewski. – Nie zrobiliśmy tego charytatywnie, z samej miłości do zwierząt. Mamy w tym swój biznes, ale dzisiaj możemy z całą pewnością powiedzieć, że skorzystała na tym każda ze stron – dodał Leśniewski.
W ciągu miesiąca do nowych obiektów przeprowadzą się zwierzęta mieszkające obecnie przy ul. Pancerniaków.
Komentarze (0)