Obraz powodziowej katastrofy okiem Izby Gospodarczej "Wodociągi Polskie"

Obraz powodziowej katastrofy okiem Izby Gospodarczej
R.G.
24.09.2024, o godz. 13:52
czas czytania: około 5 minut
0

Izba Gospodarcza „Wodociągi Polskie” od początku powodziowego kryzysu, który dotknął południową Polskę, włączyła się w akcję wsparcia dla regionów objętych tą klęską. IG WP podejmuje szereg aktywności w tym zakresie. Za tym doświadczeniem idzie rzetelna ocena sytuacji. To ważne, bo skala zniszczeń infrastruktury wod-kan. jest ogromna.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

– Zbieramy informacje na temat potrzeb przedsiębiorstw wodociągowo kanalizacyjnych i strat spowodowanych przez powódź – wyjaśnia prezes IG WP Paweł Sikorski. – Kontaktujemy się z poszkodowanymi przedsiębiorstwami z terenów objętych powodzią oraz zagrożonych. Na pierwszy rzut idą przedsiębiorstwa zrzeszone w ramach Izby. Łącznie wszystkich jej członków w Polsce jest około 500.

Nie wszędzie woda opadła

Jednak, jak zauważa prezes Paweł Sikorski, na obecnym etapie, nie wszędzie jeszcze można ocenić skalę szkód, a tym bardziej oszacować straty, ponieważ w wielu miejscach woda jeszcze nie opadła. Natomiast na tych obszarach, na których już się cofnęła, trwa sprzątanie, ale nie wszystko jest jeszcze widoczne. Na przykład z powodu zawalenia się budynków czy zniszczenia dróg.

– Członkowie IG WP z opolskiego, śląskiego i dolnośląskiego dopiero otrząsają się z dramatu powodzi – relacjonuje prezes Sikorski. – Wykonaliśmy liczne telefony, z których dowiedzieliśmy się o ich potrzebach. Tam, gdzie sieć wodociągowa i kanalizacyjna nie została zniszczona niezbędne są wydajne pompy, wozy do czyszczenia kanalizacji, a także beczkowozy mające mieszkańcom zalanych terenów doraźnie zapewnić wodę pitną. Część przedsiębiorstw uporała się już z naprawami po powodzi. W niedzielę po południu Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Brzegu rozpoczęło rozruch oczyszczalni ścieków. W sobotę Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Cieszynie dopuścił wodę z części wodociągów jako zdatną do spożycia – dodaje prezes IG WP.

Powodziowy telefon zaufania: 726 298 231

Izba Gospodarcza „Wodociągi Polskie” uruchomiła specjalny numer powodziowy (+48 726 298 231), dla poszkodowanych przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych oraz firm z branży chcących nieść pomoc.

– Telefon jest czynny 24 godziny na dobę – podkreśla prezes Paweł Sikorski. – Pomoc bowiem może być potrzebna w każdej chwili. IGWP pełni też rolę swoistej „giełdy informacji”. Zbieramy zapotrzebowania i publikujemy je w izbowych mediach społecznościowych oraz na stronie internetowej Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie”. Dodam, że w upowszechnianiu potrzeb pomagają kontakty wśród członków Izby, a także zespoły eksperckie, między innymi zespół ds. informacji branży. Wymiana informacji odbywa się błyskawicznie. Przykładowo w piątek, 20 września, o godzinie 8:00, pojawiła się prośba z Głuchołazów o dwa wozy do czyszczenia kanalizacji. A już pięć minut później ze strony przedsiębiorstw, członków Izby, padła deklaracja o gotowości wypożyczenia samochodów wraz z obsługą – relacjonuje prezes izby. 

Baza kontaktów z możliwościami wsparcia

Izba buduje też bazę kontaktów z wodociągami, które deklarują chęć pomocy.

– Kontakty te wykorzystamy dopiero jak odgruzujemy miasto, usuniemy konary drzew, uruchomimy dojazd do naszych sieci zarówno po lewobrzeżnej  jak i prawobrzeżnej stronie – mówi Ewelina Bednarczyk, główny specjalista ds. technicznych Wodociągów w Głuchołazach. – To może zająć kilka tygodni. Dziękujemy wodociągom z Jaworzna, Katowic, Krakowa, Izbie Gospodarczej „Wodociągi Polskie”. Jest wielu chętnych, żeby nam pomagać, ale proszę zaczekajcie jeszcze kilka tygodni. Najpierw musimy posprzątać, żebyście mogli do nas dojechać  – apeluje Ewelina Bednarczyk.

Na obszarach objętych powodzią trwają intensywne prace zmierzające do tego, by tę infrastrukturę krytyczną przywrócić do sprawnego działania.

Przy czym, mowa tu o wielu rożnych instalacjach: sieci wodociągowo-kanalizacyjnej, pompach, przepompowniach, oczyszczalniach, stacjach uzdatniania wody i innych elementach sieci.

Brak wody i zniszczenia infrastruktury 

Jak zauważa prezes Paweł Sikorski, aktualnie największym problemem jest brak wody, zarówno tej do picia, jak i do sprzątania na terenach popowodziowych. Uszkodzone sieci wodociągowe muszą być naprawione, często wykonane od nowa lub zbudowane rozwiązania tymczasowe. To niezbędne dla zapewnienia zarówno dostawy wody, jak również jej właściwej jakości.

– Przykładowo w Głuchołazach, chociaż stacja uzdatniania wody nie działa, woda pitna dostarczana jest w beczkowozach przez strażaków i wojsko do zbiorników wody czystej i stamtąd trafia do części z poszkodowanych mieszkańców – relacjonuje prezes IG WP.

Poświęcenie i praca wodociągowców

Jednak, w wielu przypadkach, pomimo bardzo trudnej sytuacji służbom wodociągowym udało się zapewnić bezpieczeństwo dostaw wody, czy odbioru i oczyszczania ścieków.

– Tu koniecznie musimy wspomnieć o cichych bohaterach: służbach wodociągowych – podkreśla prezes IG „WP”. – To setki ludzi, którzy z dużym poświeceniem walczą o ochronę infrastruktury, a po przejściu powodzi, o jej szybkie przywrócenie do sprawności. Oni pracują nieustannie, często w naprawdę ciężkich warunkach. Pomoc przychodzi z różnych części Polski, między innymi z przedsiębiorstw wod.-kan. z: Warszawy, Zielonej Góry, Poznania, Katowic, Krakowa, Jaworzna, Gdańska, Szczecina, Łodzi, Sosnowca, czy też Leszna. 

I w efekcie, do m.in.: Wrocławia, Lądka-Zdroju, Jeleniej Góry, Brzegu, Nysy, Kłodzka, Stronia Śląskiego, Ziębic trafiły lub trafią: beczkowozy, wydajne pompy, wozy do czyszczenia kanalizacji, materiały do wzmocnienia infrastruktury, agregaty, pompy, węże, urządzenia do osuszania pomieszczeń.

Perspektywa długofalowych napraw

– Pamiętajmy też, że poza działaniami natychmiastowymi, jak dostarczanie wody w beczkowozach, wozów dwufunkcyjnych do czyszczenia kanalizacji czy kontenerowych podczyszczalni, przedsiębiorstwa wodociągowo – kanalizacyjne będą mierzyć się z naprawami długofalowymi, by móc odtworzyć sieć wodociągowo-kanalizacyjną – zauważa prezes Paweł Sikorski. – To są ogromne koszty, które w normalnych sytuacjach rozłożone są na wiele długich lat budowy sieci. A branża przez ostatnie lata była mocno systemowo niedofinansowana i nie ma możliwości sfinansowania napraw i odbudowy wyłącznie ze środków wodociągów. Pomoc będzie potrzebna praktycznie we wszystkich działaniach, w szczególności związanych z odbudową infrastruktury.

Konieczność pomocy państwa

– Trzeba też mieć świadomość, że przy naprawach czy odbudowie urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych są też ograniczenia formalno-prawne, długie procedowanie pozwoleń, zgód, decyzji, co w normalnych warunkach znacznie wydłuża realizację inwestycji czy remontów – analizuje prezes Paweł Sikorski. – Potrzebne są tu szczególne rozwiązania prawne pozwalające na szybką odbudowę infrastruktury niezbędnej do bezpiecznego, normalnego funkcjonowania mieszkańców. W tym temacie IGWP również chce pomóc.

Ucierpiała infrastruktura krytyczna

I jak zauważa prezes izby, już nawet wstępna analiza wskazuje, że skala zniszczeń jest ogromna. A powódź jeszcze się nawet nie skoczyła.

– Spływają do nas sukcesywnie informacje na ten temat – mówi Paweł Sikorski. – Wiemy na pewno, że do szacunków jeszcze daleka droga, bo wiele z miast czy wsi jest jeszcze zagruzowanych. Jednak wszyscy musimy pamiętać, że infrastruktura wodociągowo-kanalizacyjna jest infrastrukturą krytyczną, która musi mieć pierwszeństwo w działaniach pomocowych Państwa. Bez wody nie da się żyć, zapewnić higieny sanitarnej nie mówiąc o sprzątaniu. Przed nami wszystkimi jeszcze dużo pracy i wyzwań. A powódź jeszcze trwa – zauważa prezes Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie”, Paweł Sikorski.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Woda i ścieki
css.php
Copyright © 2024