Ocenia się, że każdego roku Polacy wytwarzają ok. 12,7 mln ton odpadów. Ok. 21,5% z nich powinno zostać poddanych odzyskowi energii, ciepła czy chłodu poprzez termiczne unieszkodliwienie. Ale poddajemy tylko ok. 1 mln ton, tak więc od 2 do nawet 3 mln ton jest składowanych. Ten problem narasta już tak długo, że obecnie na terenie naszego kraju zmagazynowanych jest – oficjalnie – ok. 30 mln ton niezagospodarowanej frakcji kalorycznej nazywanej RDF-em.
– Warto zadać sobie ważne pytanie, czy jeśli nie jesteśmy w stanie przeprowadzić skutecznego recyklingu wszystkich odpadów, to może lepszym rozwiązaniem, niż ich składowanie, byłby odzysk energii i ciepła poprzez ich termiczne unieszkodliwianie, z zaznaczeniem, że dotyczyłoby to tylko RDF-u – pytał dr inż. Aleksander Sobolewski z Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu.
Jacek Szymczak, prezes IGCP dodał: Można powiedzieć, że odzysk energii, ciepła czy chłodu z odpadów cieszy się wśród krajowych przedsiębiorstw ciepłowniczych rosnącym zainteresowaniem. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że ciepło z odpadów to nie jedyny sposób na transformację sektora, niemniej może być ono niezwykle istotne dla naszej branży.
Potrzebne prawne i finansowe uregulowania
Piotr Sprzączak z Ministerstwa Klimatu i Środowiska powiedział, iż najważniejsza wydaje się w tej chwili kwestia prawnego uregulowania kwestii związanych z energetycznym wykorzystaniem odpadów w sektorze ciepłowniczym.
– Zdajemy sobie sprawę, w jak trudnej sytuacji pod względem technologicznym czy finansowym jest wiele polskich przedsiębiorstw ciepłowniczych. Tymczasem do 2030 r. musimy dostosować je do tzw. wymagań BAT ustanowionych przez UE, co wiązać będzie się z koniecznością ich poważnej transformacji. Część z nich z pewnością przejdzie zmianę w kierunku technologii opartych na gazie, ale część mogłaby wykorzystywać w tym celu odpady, co jednocześnie pozwoliłoby zmniejszyć nadwyżkę odłożonej frakcji energetycznej – mówił Piotr Sprzączak.
Dlatego rząd chce stworzyć nowy model finansowania zmian w ciepłownictwie. NFOŚiGW wspomaga już tego typu działania. Również Polski Fundusz Rozwoju, w ramach współpracy publiczno-prywatnej, włącza się z ofertą wsparcia. Zamierzeniem jest połączenie starań wszystkich niezależnych instytucji finansujących transformację energetyczną kraju.
To, razem z likwidacją ministerialnej listy instalacji termicznego przekształcania odpadów, powinno uwolnić ten rynek i spowodować, że nadpodaż frakcji kalorycznej zacznie być zagospodarowywana. To także jedno z głównych zadań powołanego niedawno do życia wspólnego zespołu ds. transformacji energetycznej.
Co na to Unia Europejska?
Bogusław Regulski, wiceprezes IGCP mówił, że sektor ciepłowniczy nigdy nie był przeciwny termicznej utylizacji odpadów z odzyskiem energii i ciepła. Izba widzi także rosnące zainteresowanie tą technologią w krajowych przedsiębiorstwach ciepłowniczych, ale przypomina jednocześnie, że nic nie wskazuje, aby Polska mogła liczyć na wielkie na wsparcie dla tego typu przedsięwzięć ze strony Unii Europejskiej. Ta bowiem systematycznie realizuje mechanizm gospodarki obiegu zamkniętego, który nie uwzględnia stosowania technologii waste-to-energy na szeroką skalę.
– Z przeprowadzonych przez nas badań wśród przedsiębiorstw ciepłowniczych w Polsce wynika, że zainteresowanych termiczną utylizacją odpadów z odzyskiem ciepła byłoby ok. 50 podmiotów. 30 z nich chciałoby wykorzystywać – bez kogeneracji – strumień odpadów wielkości poniżej 20 tys. ton rocznie. W sumie moce przerobowe wszystkich instalacji wyniosłyby wówczas ok. 2,5 mln ton RDF-u w skali roku, co dałoby ok. 15 mln GJ ciepła. Dużo, ale to nadal poniżej 10% całego ciepła produkowanego w naszym kraju – mówił B. Regulski.
“Uwolnić” RDF
Katarzyna Wolny-Tomczyk z Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych Eco Legal mówiła o istotnej kwestii utraty statusu odpadu w przypadku RDF. Tutaj najważniejsze w obecnej chwili wydaje się wydanie odpowiedniego rozporządzenia w tej sprawie.
– Obecnie w naszym prawodawstwie funkcjonuje indywidualne podejście do uznania utraty statusu odpadu. Ma to swoje plusy i minusy. Do plusów zaliczyć można większą swobodę w uzyskiwaniu zgody organu na stwierdzenie utraty statusu odpadów. Główny minus to z kolei brak jednolitej praktyki postępowania przez organy administracji publicznej, a to oznacza, że jeden organ może zaaprobować utratę statusu odpadu, natomiast drugi ją odrzucić. Wydaje się więc, że najskuteczniejsze byłoby wydanie odpowiedniego rozporządzenia, które regulowałoby kwestie utraty statusu odpadu w przypadku RDF-u. Takie właśnie uregulowanie kwestii utraty statusu odpadu dla tego paliwa alternatywnego pozwoliło, np. w Czechach czy Austrii RDF, aby stało się ono produktem, z którego korzystają tamtejsze systemy energetyczno-ciepłownicze – argumentowała Katarzyna Wolny-Tomczyk.
Praktycznie o ciepłownictwie
Podczas konferencji nie zabrakło także praktycznych aspektów wykorzystania odpadów do produkcji energii i ciepła. Mówił o tym Janusz Fic, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Krośnie, który prezentował tajniki modernizacji systemu energetycznego w tym mieście, a także Lidia Warnel z Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Olsztynie, która zaprezentowała proces decyzyjny i przygotowawczy projektu budowy ITPOK-a. Natomiast Andrzej Piotrowski z VEOLII w Zamościu pokazał, jak ważnym elementem projektu rozbudowy ciepłowni o nową jednostkę RDF są społeczne konsultacje.
Andrzej Bednarz i Natalia Apanel z Dalkia Wastenergy mówili z kolei o dywersyfikacji miksu energetycznego w elektrociepłowni z użyciem RDF-u, prezentując także ekonomiczny piec oscylacyjno-rotacyjny, Ireneusz Suszyna z firmy Vecoplan pokazał, jak powinno prawidłowo przygotować się RDF do spalania w sektorze energetyki cieplnej, a Hubert Smorąg z Fabryki Kotłów Sefako zaprezentował opłacalność budowy kotła wodnego zasilanego RDF-em.
Istotne informacje dla przedsiębiorców zainteresowanych budową elektrociepłowni opalanej wysokokaloryczną frakcją odpadów przekazał dr hab. inż. Tadeusz Pająk z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, który zaprezentował praktyczne vademecum przeprowadzenia takiej inwestycji.
Partnerami konferencji organizowanej przez Abrys i IGCP były Dalkia Wastenergy, Eco Legal, Sefako i Vecoplan.
[email protected]
Komentarz #119647 dodany 2021-01-22 13:20:01
W grudniu 2018 przygotowałem projekt ustawy o szczególnych zasadach poddania odzyskowi energetycznemu odpadów innych niż niebezpieczne w kotłach opalanych paliwem stałym w latach 2020-2021 Projekt trafił do kilku ministerstw. I cisza. Poniżej wyciąg z tego projektu: Rozdział 1 Przepisy ogólne Art. 1. 1. Ustawa określa zasady i warunki testowego poddania odzyskowi energetycznego odpadów innych niż niebezpieczne o kodach: 19 12 04; 19 12 10, 19 12 12 w kotłach opalanych paliwem stałym o nominalnej mocy cieplnej źródła ≥ 50 MW. 2. Celem działań testowych wymienionych w ust. 1 jest: 1) zwiększenie poziomu odzysku odpadów palnych w roku 2020r. i latach następnych; 2) zmniejszenie ilości wytworzonej a nie zagospodarowanej frakcji odpadów palnych wytworzonych z przetwarzania odpadów komunalnych; 3) ocena możliwości po przeprowadzeniu prób przemysłowych, przydatności odpadów 19 12 04; 19 12 10, 19 12 12 do współspalania z paliwami stałymi, nie będącymi odpadami; 4) badanie poziomów emisji instalacji wymienionych w art. 1 ust. 1 w przypadku współspalania odpadów z paliwami stałymi. Z poważaniem Mariusz Grunt