Biogazownia powstała przy fermie trzody chlewnej Ferma-Pol, która rocznie sprzedaje ok. 40 tysięcy tuczników. Podstawowym surowcem wykorzystywanym przez nowo powstałą instalację będzie więc gnojowica, której w cyklu hodowli trzody powstaje ok. 70 tysięcy metrów sześciennych rocznie, oraz wysłodki buraczane, odpady ziemniaczane i kurze.
Biogazownia wytwarzać będzie ciepło, energię elektryczną oraz certyfikowany nawóz organiczny powstały jako produkt uboczny z płynnego osadu. Prezes Ferma-Polu, Krzysztof Gołębiowski, liczy, że tego rodzaju nawóz znajdzie uznanie rolników, bo w porównaniu do nawozów azotowych będzie konkurencyjny cenowo. Prąd natomiast ma być sprzedawany do sieci krajowej, ciepło zaś wykorzystane zostanie na potrzeby własne – w procesie technologicznym i w kotłowni.
Instalację (składa się ona z 3 wielkich komór fermentacyjnych o pojemności 4,5 tys. metrów sześciennych i 4 zbiorników magazynowych) wybudowała spółka Polskie Biogazownie „Energy-Zalesie” według technologii holenderskiej firmy Host. Prace budowlane trwały od czerwca ubiegłego roku do sierpnia tego roku.
Do obsługi biogazowni potrzeba trzech osób, ale kilkadziesiąt innych zatrudnionych będzie w usługach transportowych.
Obecni na otwarciu biogazowni członkowie zarządu województwa opolskiego – wicemarszałek Tomasz Kostuś oraz nadzorujący sprawy rolnictwa, Antoni Konopka, podkreślali, iż nowo oddana do eksploatacji instalacja rozwiązuje problemy ochrony środowiska, jest też pierwszą tego typu w regionie, na dodatek powstałą w trudnym gospodarczo okresie. – Gratuluję, iż udało się to przedsięwzięcie doprowadzić do końca – mówił Tomasz Kostuś, dodając, iż przy tak dużym potencjalne rolniczym, jakim dysponuje województwo opolskie, podobnych biogazowni powinno powstawać więcej.
źródło: opolskie.pl
Komentarze (0)