Od 2016 r. osadów ściekowych nie wolno kierować na składowiska odpadów. Wśród metod zagospodarowania najpowszechniejsze jest ich użycie w rolnictwie – to 116 tys. ton rocznie. Na drugim miejscu – 101,1 tys. ton rocznie – jest termiczna utylizacja. Znaczna część osadów ściekowych jest stosowana też pod uprawy do produkcji kompostu i do rekultywacji gruntów.
W poznańsko-berlińskiej konferencji organizowanej przez firmę Abrys bierze udział ponad 160 najlepszych specjalistów i eksploatatorów krajowych instalacji. Ma ona na celu postawienie diagnozy i pokazanie nowych metod postępowania z osadami ściekowymi. Tym bardziej, że nakłada na nas ten obowiązek prawodawstwo unijne, coraz bardziej zwracające się w kierunki gospodarki o obiegu zamkniętym.
Potencjał z osadów
Osad ściekowy jest odpadem, którym można wykorzystać i przekształcić na wiele sposobów, podkreślały w sesji otwierającej konferencję dr inż. Klara Ramm z EurEau oraz prof. Małgorzata Kacprzak z Politechniki Częstochowskiej. Łukasz Ciszewski z kancelarii Zygmunt Jerzmanowski i Wspólnicy omówił aspekty karnej odpowiedzialności za sposób gospodarowania osadami ściekowymi. Kary grzywny i aresztu, według zapisów Ustawy o odpadach, grożą m.in. za przekazywanie osadów ściekowych podmiotom nieuprawnionym do ich zagospodarowania.
Zwracano uwagę na nowe zagrożenia, substancje, których obecność w osadach ściekowych często nie jest nawet monitorowana. To tzw. mikroplastik, farmaceutyki, substancje zawarte w kosmetykach. – Być może należałoby zastosować tu rozszerzoną odpowiedzialność producenta, który musiałby partycypować w kosztach unieszkodliwiania mikrocząstek produktów przedostających się do ścieków – mówiła dr Klara Ramm.
Innowacje i technologie
Prof. Małgorzata Kacprzak podkreślała, prezentując nowe eksperymentalne technologie, że niebawem będą one coraz szerzej obecne w Polsce. Chodzi tu m.in. o odzysk cennych pierwiastków takich jak azot i fosfor. – Oczyszczalnia ścieków w koncepcji inteligentnych miast musi zmienić się w fabrykę, np. produkującą energię, nawozy czy materiały do poprawy wzrostu roślin – zaznaczała.
Dr hab. inż. Tadeusz Pająk z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie zwracał uwagę na brak obowiązującej strategii zagospodarowania osadów ściekowych, mimo że jej koncepcja powstała już kilka lat temu.
Cezary Jędrzejewski z Grupowej Oczyszczalni Ścieków Dębogóra postulował natomiast tworzenie niewielkich regionalnych instalacji do fermentacji osadów ściekowych.
Konferencja w czwartek przeniesie się z Poznania do Berlina, gdzie uczestnikom przedstawiona będzie nowoczesna instalacja na terenie oczyszczalni ścieków Ruhleben.
Komentarze (0)