Agencyjne refleksje
W połowie lat 90. w Polsce rozpoczęło działalność 15 Regionalnych Agencji Poszanowania Energii. W UE działało w tym czasie 40 Agencji. Obecnie liczba ta w UE wzrosła ośmiokrotnie, natomiast w Polsce zmalała do 12. Aktualnie większość z nich obchodzi 10-lecie swojego istnienia. Najwcześniej, bo w 1994 r., powstały Agencje: Pomorska w Bydgoszczy i Górnośląska w Katowicach. Relacja z hucznych obchodów utworzenia w 1995 r. kolejnej Regionalnej Agencji w Toruniu znalazła się w miesięczniku „Czysta Energia” (2/2006). W następnych latach powołano Agencję Jeleniogórską, Opolską, Bałtycką i inne.
Instytucje te tworzone były przez ludzi, dla których prawdziwą misją było krzewienie wiedzy nt. racjonalnego użytkowania energii oraz wdrażanie nowych rozwiązań w zakresie jej przetwarzania. Ówczesny wielki entuzjazm wydawał się być realną szansą na szybkie zmiany w podejściu do ochrony środowiska, a także na transformację „byle jakiego” wykorzystania nośników energii w racjonalne i efektywne ich stosowanie.
W siedzibie Komisji Europejskiej w Brukseli 7 i 8 lutego 2006 r. odbyła się konferencja zorganizowana przez ManagEnergy. Jest to instytucja odpowiedzialna w imieniu Directoriate – General for Energy and Transport (DG TREN) za zarządzanie programem „Inteligentne Energie dla Europy”. W spotkaniu udział wzięło 400 przedstawicieli agencji uczestniczących lub chcących uczestniczyć w licznych projektach UE, w tym dwóch z Polski. W dołączonym do materiałów konferencyjnych rejestrze z 340 agencji współpracujących z Komisją 12 pochodziło z Polski.
W większości krajów UE wysoko ocenia się pracę agencji energetycznych, które wykonują zadania w zakresie niesformalizowanej edukacji, ochrony środowiska, oszczędności energii, kreowania prośrodowiskowych zachowań obywateli oraz promocji wykorzystania OZE. Funkcjonują one na wszystkich szczeblach administracji państwowej i samorządowej. Są to organizacje budżetowe, najczęściej jednak samorządowo-prywatne, a czasami prywatne, ściśle współpracujące z samorządami lokalnymi. Tworzące się agencje otrzymują wsparcie finansowe od Komisji Europejskiej, jeśli tylko władze samorządowe wykażą zainteresowanie ich powstaniem i określą wizję programu działania oraz cele, jakie zamierzają osiągnąć.
Niestety, w Polsce nadal brak sprzyjającego klimatu dla aktywności w zakresie proekologicznych programów lokalnych i oddziaływania na prośrodowiskowe zachowania obywateli. Żyjemy w kraju, w którym nie segreguje się odpadów, na ogrzewanie zużywa się kilka razy więcej energii niż potrzeba, nie ma ścieżek rowerowych, a po drogach jeździ coraz więcej starych samochodów niespełniających żadnych norm emisji spalin. Są również trudności ze sprzedażą energii wytworzonej przez elektrownie wiatrowe, rolnicy ogrzewają swoje domy węglem lub olejem, a słomę spalają na polach. Pomimo tego brakuje faktycznego zaangażowania większości samorządów w realizację programów, których celem byłaby naprawa istniejącej sytuacji. Okazuje się, że inne problemy przesłaniają działaczom politycznym, gospodarczym i społecznym konieczność przygotowania i wdrażania planów proekologicznych, w tym szeroko pojętego programu poszanowania energii z wykorzystaniem OZE. Jednym ze sposobów wzmożenia aktywności władz wszystkich szczebli powinien być możliwie najszybszy udział w działaniach Komisji Europejskiej na rzecz ochrony środowiska.
Edmund Wach
prezes Bałtyckej Agencji Poszanowania Energii
Instytucje te tworzone były przez ludzi, dla których prawdziwą misją było krzewienie wiedzy nt. racjonalnego użytkowania energii oraz wdrażanie nowych rozwiązań w zakresie jej przetwarzania. Ówczesny wielki entuzjazm wydawał się być realną szansą na szybkie zmiany w podejściu do ochrony środowiska, a także na transformację „byle jakiego” wykorzystania nośników energii w racjonalne i efektywne ich stosowanie.
W siedzibie Komisji Europejskiej w Brukseli 7 i 8 lutego 2006 r. odbyła się konferencja zorganizowana przez ManagEnergy. Jest to instytucja odpowiedzialna w imieniu Directoriate – General for Energy and Transport (DG TREN) za zarządzanie programem „Inteligentne Energie dla Europy”. W spotkaniu udział wzięło 400 przedstawicieli agencji uczestniczących lub chcących uczestniczyć w licznych projektach UE, w tym dwóch z Polski. W dołączonym do materiałów konferencyjnych rejestrze z 340 agencji współpracujących z Komisją 12 pochodziło z Polski.
W większości krajów UE wysoko ocenia się pracę agencji energetycznych, które wykonują zadania w zakresie niesformalizowanej edukacji, ochrony środowiska, oszczędności energii, kreowania prośrodowiskowych zachowań obywateli oraz promocji wykorzystania OZE. Funkcjonują one na wszystkich szczeblach administracji państwowej i samorządowej. Są to organizacje budżetowe, najczęściej jednak samorządowo-prywatne, a czasami prywatne, ściśle współpracujące z samorządami lokalnymi. Tworzące się agencje otrzymują wsparcie finansowe od Komisji Europejskiej, jeśli tylko władze samorządowe wykażą zainteresowanie ich powstaniem i określą wizję programu działania oraz cele, jakie zamierzają osiągnąć.
Komisja Europejska zaprasza do przyłączenia się do kampanii na rzecz inteligentnego zużycia i produkcji energii w Europie pod nazwą “Energetyka Zrównoważona Środowiskowo dla Europy 2005-2008”. Partnerem kampanii może zostać instytucja, firma lub organizacja, zarówno publiczna, jak i prywatna, wdrażająca lub planująca wdrożenie działań na rzecz energetyki zrównoważonej środowiskowo. Im więcej nas będzie, tym większe są szanse na mądrzejsze korzystanie ze środowiska i godniejsze życie dla nas i przyszłych pokoleń.
Zgłoszenia można dokonać za pośrednictwem strony internetowej www.sustenergy.org. |
Niestety, w Polsce nadal brak sprzyjającego klimatu dla aktywności w zakresie proekologicznych programów lokalnych i oddziaływania na prośrodowiskowe zachowania obywateli. Żyjemy w kraju, w którym nie segreguje się odpadów, na ogrzewanie zużywa się kilka razy więcej energii niż potrzeba, nie ma ścieżek rowerowych, a po drogach jeździ coraz więcej starych samochodów niespełniających żadnych norm emisji spalin. Są również trudności ze sprzedażą energii wytworzonej przez elektrownie wiatrowe, rolnicy ogrzewają swoje domy węglem lub olejem, a słomę spalają na polach. Pomimo tego brakuje faktycznego zaangażowania większości samorządów w realizację programów, których celem byłaby naprawa istniejącej sytuacji. Okazuje się, że inne problemy przesłaniają działaczom politycznym, gospodarczym i społecznym konieczność przygotowania i wdrażania planów proekologicznych, w tym szeroko pojętego programu poszanowania energii z wykorzystaniem OZE. Jednym ze sposobów wzmożenia aktywności władz wszystkich szczebli powinien być możliwie najszybszy udział w działaniach Komisji Europejskiej na rzecz ochrony środowiska.
Edmund Wach
prezes Bałtyckej Agencji Poszanowania Energii