Niebieski, żółty, zielony… Wszyscy uczestnicy mieli kolorowe identyfikatory, każdy z nich należał do jakiejś drużyny. Zachodnia Konferencja Przedsiębiorstw Wodociągowo-Kanalizacyjnych to jedno z nielicznych spotkań branżowych, na którym przekazywanie wiedzy łączy się z obecnością „sportowego ducha”. Spartakiada Wodociągowca to coroczna tradycja tego spotkania, podobnie jak miejsce – Gronów Lubuski, położony tuż obok urokliwego przyrodniczo Łagowa. Przedstawiciele przedsiębiorstw wod-kan, złaknieni nowinek technicznych oraz wysokiego miejsca na podium, pojawili się tutaj w dniach 23-25 czerwca br.

Wykłady rozpoczął Zenon Świgoń, rzeczoznawca PZiTS, omawiając aspekty prawne doboru systemów kanalizacyjnych
Każda woda opadowa po zetknięciu z jakąkolwiek powierzchnią jest ściekiem, ale nie każdy ściek należy oczyszczać – przekonywał zebranych. Ponadto zwrócił uwagę na widoczny brak spójności między prawem unijnym a polskim. Prelegent szczególnie krytycznie odniósł się do Krajowego Programu Oczyszczania Ścieków Komunalnych.
KPOŚK dotyczy wyłącznie ścieków bytowych i przemysłowych. Zapomniano niestety o ściekach deszczowych i bytowych, wytwarzanych przez indywidualne oczyszczalnie. Polecam wszystkim lekturę ostatniego raportu NIK-u dotyczącego oczyszczania ścieków – mówił Z. Świgoń.Źle ocenił również sposób wyznaczania aglomeracji w Polsce, krytykując nieaktualne mapy z lat 60.
Wygłoszony został również referat w imieniu nieobecnego prof. dr. hab. Mariana Kwietniewskiego (Politechnika Warszawska) na tematawaryjności infrastruktury wodociągowej i kanalizacyjnej w Polsce. Przytoczono w nim przykłady poważnych awarii oraz czynniki wpływające na uszkodzenia przewodów. Są one wynikiem niestarannego wykonania lub nieprawidłowej eksploatacji.
Dr inż.Teresa Nowak (Uniwersytet Zielonogórski) omówiła bezwykopowe metody renowacji kanałów przełazowych i nieprzełazowych. Jak zauważyła, wybór metody i materiału jest najważniejszy, a wymiana jest niestety bardziej kosztowna niż naprawa. Jednak istotne jest, aby renowacja dotyczyła całości uszkodzonego rurociągu. Bezwykopowe metody pozwalają na remonty bez naruszania infrastruktury drogowej. Niestety, konieczność renowacji jest dość częstym zjawiskiem z uwagi na to, że w przeszłości stosowano materiały niskiej jakości.
Sprawa katastrof hydraulicznych jest prosta do wytłumaczenia. Jeżeli kanał jest nieszczelny, a istnieje wysoki poziom wód gruntowych, wówczas woda gruntowa wypływa. Jednak technika obecnie tak ewoluuje, że aż trudno w to uwierzyć – dodała T. Nowak.
Pierwszy dzień wykładów zakończyła zabawa do późnych godzin nocnych, na której każdy z uczestników został przydzielony do jednej z drużyn. Wtedy to wszyscy podzielili się na kolorowe obozy, przypinając odpowiednie plakietki. Jednak na współzawodnictwo w ciekawych dyscyplinach zawodnicy musieli czekać do zakończenia wystąpień firmowych. Drugiego dnia konferencji sponsorzy wygłosili referaty, omawiając wdrażane przez siebie technologie. Wśród prelegentów znaleźli się przedstawiciele firm: Auma, Tiga Pumps, AVK Armadan, Amitech Poland oraz Else. Nie zabrakło więc tematyki związanej z automatyzacją armatury czy ochroną ciśnieniowych rurociągów kanalizacyjnych przed uderzeniem hydraulicznym. Jak przekonywał Mirosław Kopyta (AVK Armadan)
Około 90% awarii wodociągowo-kanalizacyjnych spowodowanych jest złą gospodarką powietrzem. Zasada trzech muszkieterów mówi o koniecznej „trójce”: pompie, zaworze zwrotnym i powietrznym.
Omówiono także nowoczesne systemy retencyjne oraz pompowe, ponadto zapoznano uczestników z najnowocześniejszymi metodami czyszczenia rurociągów kanalizacyjnych. Spartakiada i wspólna zabawa przy grillu zakończyły konferencję. Niejeden uczestnik w drodze powrotnej nucił szanty, które muzycznie zdominowały to branżowe spotkanie, choć akurat regat na spartakiadzie zabrakło. Być może organizatorzy pomyślą o żeglarskich zawodach w przyszłym roku.
 
Ewa Gosiewska