Wypowiedź senatora Adama Graczyńskiego na temat Polskiej Izby Ekologii

Nasz kraj stoi przed wielkim wyzwaniem - jest to dostosowanie standardów ochrony środowiska do wymogów Unii Europejskiej. W Polsce przez ostatnie 30 lat, a zwłaszcza w ostatnim dziesięcioleciu, zrobiono w tej dziedzinie wiele.
Ponieważ czekają nas wielkie zadania inwestycyjne, transfer poważnych kapitałów - ponad 40 mln euro - doszliśmy do wniosku, że pora myśleć o ekologii jak o przemyśle. Nikt takich badań nie prowadził, więc ja tylko przewiduję, że ekologia jest obecnie głównym przemysłem w Polsce. Mam na myśli całą sferę, poczynając od badań naukowych, przez projektowanie, na wytwarzaniu i eksploatacji urządzeń kończąc. Sądzę, że jest to już obecnie wielki przemysł, w którym pracuje lub będzie pracowało kilkaset tysięcy ludzi.
Jest też potrzeba połączenia wysiłków, stąd pomysł powołania Polskiej Izby Ekologii, którego inicjatorem był Czesław Śleziak, obecny sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska oraz moja skromna osoba. Izba liczy obecnie około 150 członków, chcemy tworzyć oddziały regionalne, pierwszy już powstał w Poznaniu. Są prowadzone rozmowy o powstaniu następnego w Warszawie. Chcemy być silną organizacją, a stoją przed nami różnorakie zadania.
Po pierwsze, mamy nowe prawo ekologiczne, zachodzi zatem potrzeba dotarcia z nim do wszystkich zainteresowanych. Musimy się nauczyć to prawo stosować i wykorzystywać dla celów gospodarczych i menedżerskich. Po drugi...