W rowerową podróż dookoła Bałtyku ruszyłem 1 lipca 2010 r. To była prawdziwa wyprawa z ekologiczną misją pt. „Cycling-Recycling”.

Myślałem o niej od wielu lat, nie miałem jednak czasu i możliwości żeby ją zrealizować. I w końcu udało się, znalazłem, i czas i solidnych partnerów.
Moim sojusznikiem został fiński Koncern Energetyczny Fortum, któremu pomysł, aby promować recykling w krajach nadbałtyckich i zachęcać do wspólnej troski o morze, nie tylko przypadł do gustu, ale był ściśle związany z działalnością firmy, zajmującej się m.in. energetycznym wykorzystaniem odpadów! W wyprawę zaangażowała się także Fundacja PlasticsEurope Polska, która zachęca Europejczyków do wykorzystywania zużytych tworzyw poprzez ich recykling i odzysk. W podróż zabrałem specjalne tabliczki edukacyjne (z plastiku o tworzywach), które pomogły mi nieść (wieźć) wokół Bałtyku kaganek ekologicznej oświaty.
 
Z wizytą u sąsiadów
Pokonując blisko 6 tys. km, widziałem dobrą, ale i złą stronę odpadów. Problem z nimi tak naprawdę wynika z naszego zachowania. Niestety, wszędzie widziałem „ślady” turystów, w większości były to zużyte opakowania: puszki aluminiowe, plastikowe kubeczki i torebki. W krajach skandynawskich jest zdecydowanie mniej porzuconych plastikowych butelek, które tak szpecą krajobraz i zaniec...

Wykup dostęp do płatnych treści Portalu Komunalnego!

Chcesz mieć dostęp do materiałów Portalu Komunalnego Plus?