Ilości arsenu spożywane przez człowieka z żywnością zwykle nie stanowią zagrożenia. Większy problem stanowi zwiększona zawartość arsenu w wodzie przeznaczonej do spożycia. Problem dotyczy wielu krajów, także europejskich, więc jego dopuszczalna zawartość została ściśle określona, a dostawcy wody muszą ją monitorować.

Po raz pierwszy arsen został wyizolowany prawdopodobnie w XIII w. przez słynnego alchemika Alberta Wielkiego. Jednak już wcześniej jego pochodne wykorzystywano w medycynie. Stosowano je do leczenia m.in. malarii, gruźlicy, cukrzycy, syfilisu i reumatyzmu. Dopiero w XX w. naukowcy odkryli „podwójną twarz” tego pierwiastka, który z jednej strony niezwykle jest skuteczny w niektórych terapiach, z drugiej powoduje bardzo groźne skutki uboczne.

Arsen to pierwiastek łatwo przechodzący z litosfery do hydrosfery, będący powszechnym składnikiem wód naturalnych. Jego zawartość w wodach jest zróżnicowana i zależy od otaczających je utworów geologicznych, stopnia zanieczyszczenia środowiska oraz procesów biometylacji i demetylacji. Naturalna zawartość arsenu może wahać się od dziesiątych części ng/mL do dziesiątek μg/mL. W niektórych wodach gruntowych w Kalifornia w USA, w Chile i Indiach odnotowywane jest kilkaset ng/mL. 

Podobna zawartość związków As (II...