Z każdym dniem zwiększa się ilość odpadów komunalnych i nabierają na sile związane z tym negatywne skutki społeczno-środowiskowe. Tymczasem poziom recyklingu w stolicy wynosi zaledwie 1%. Dlaczego jej mieszkańcy rezygnują z segregacji odpadów pomimo kosztownych kampanii promujących sortowanie? Jak poprawić funkcjonowanie systemu selektywnej zbiórki?

Na te i inne pytania odpowiedzi udziela najnowszy raport stowarzyszenia Zielone Mazowsze „Selektywna zbiórka odpadów na terenie Warszawy i okolic”1. Stanowi on podsumowanie przeprowadzonej niedawno ankiety internetowej, w której zapytano warszawiaków, co sądzą na temat segregacji odpadów. Spośród ponad 400 respondentów aż 2/3 zadeklarowało segregowanie odpadów w domu, z czego większość stwierdziła, że robi to od dawna. Co więcej, jedynie 11% osób odpowiedziało, że nie wierzy w odzysk lub nie przejmuje się tymi sprawami. Wygląda więc na to, iż udało się dotrzeć do ludzi o wysokiej świadomości ekologicznej, tym bardziej interesujące było poznanie ich przemyśleń (rys. 1).


Rys. 1. Przyczyny niepraktykowania przez warszawiaków segregacji odpadów (uzyskane na podstawie ankiety internetowej

Dajcie nam pojemniki
Podstawowym problemem w aglomeracji warszawskiej jest niedobór pojemników – prawie wszyscy respondenci uznali go za główną przyczynę nies...