W czasach, kiedy firmy prześcigają się w metodach przyciągnięcia do siebie klienta, jako przynęty marketingowej zaczęto używać opakowań. Im bardziej kolorowe i wyszukane, tym większa pokusa dla konsumenta. W tej walce o klienta niektóre firmy zaczęły stosować opakowania nie nadające się do recyklingu.

Recykling tworzyw sztucznych jest kosztowny – najpierw się je rozdrabnia, a następnie usuwa z nich zanieczyszczenia, myje i suszy. Z otrzymanej masy powstają płatki PET lub granulat, stanowiący surowiec wyjściowy przy produkcji: folii poliestrowych, włókien i przędzy. Z wtórnego granulatu produkuje się także butelki, które stosuje się do pakowania detergentów. W myśl przepisów integralnymi częściami opakowania typu PET są: butelka, zakrętka i etykieta. Na polskim rynku od dwóch lat obserwuje się stosowanie w butelkach PET zakrętki z wkładką PCV i etykiety PCV.
Międzynarodowa organizacja Petcore, której celem jest wspieranie w Europie zbiórki, odzysku i recyklingu opakowań PET, już w 2003 r. wydała zalecenia niestosowania etykiet-rękawów zawierających PCV ze względu na niemożność ich recyklingu.
Wielokrotne doświadczenia wykazały, że PCV w procesie topnienia, nawet w niewielkich stężeniach, reaguje agresywnie z PET. Ponadto przetwarzanie PET i PCV odbywa się w różnych temperaturach. Zakłady recyklingowe wymagają, by w odzyskiwanych tworzywach udział PCV nie przekraczał 50 mg/kg (niekiedy ten udział przewidują jedynie na poziomie 10-20 mg/kg). Różna jest także gęstość PCV i PET, co sprawia, że nie jest możliwe ich odseparowanie w zbiorniku separacyjnym. Dlatego, jeśli etykiety te nie zostaną usunięte z butelek przez konsumentów przez wrzuceniem ich do pojemników, niemożliwe będzie uzyskanie pełnowartościowego surowca wtórnego. Ostatnio zakłady recyklingowe ogłosiły także zakaz stosowania etykiet z polistyrenu. Zalecenia organizacji Petcore mówią również o tym, że dla samych butelek PET niewskazane jest barwienie, powlekanie i wykonanie druku bezpośrednio na opakowaniu, a w przypadku butelek wielowarstwowych – także udział innego niż PET tworzywa.

Na polskim rynku od dwóch lat obserwuje się stosowanie w butelkach PET zakrętki z wkładką PCV

Metody separacji PCV z PET
Oddzielenie PCV od PET może odbywać się za pomocą pola magnetycznego, ale system takich separatorów przy dużym udziale PCV znacznie obniża wydajność procesu recyklingu PET i nie zapewnia wymaganej czystości uzyskanego surowca wtórnego. W literaturze na temat technologii tworzyw sztucznych podaje się, że zawartość PCV w surowcu wtórnym z PET powinna wynosić 2 mg/kg.
Segregacja odpadów z PET przy zwiększonym udziale PCV znacznie podnosi koszty procesu recyklingu. – Dysponujemy jedną z najnowocześniejszych linii technologicznych do recyklingu butelek PET w kraju, ale nawet ona nie jest w stanie wysortować butelek z etykietą PCV – mówi Leszek Dziopak, dyrektor generalny spółki IMP Polowat, zajmującej się recyklingiem PET. – Urządzenie działa w podczerwieni i eliminuje z procesu butelki PCV ścianki o grubości minimum 0,15 mm. Jednak etykiety mają grubość 0,05-0,1 mm, w związku z czym butelka taka odczytana zostaje jako wykonana z PET. Mimo że firma wstrzymała przyjmowanie od dostawców butelek PET z etykietą PCV, ręcznie w ciągu roku wysortowano ok. 46 ton tych odpadów. Spółka szacuje, że gdyby nie podjęto decyzji o zakazie przyjmowania butelek z etykietą PCV, stanowiłyby one nie mniej niż 4% całości bezbarwnych butelek PET skupowanych przez firmę. Na zlecenie Polowatu jedna z europejskich firm, specjalizujących się w produkcji maszyn i urządzeń do separacji materiałów, wykonała próbny test oddzielenia zanieczyszczeń PCV z płatków PET w dwustopniowym procesie: separacji strumieniem powietrza oraz separacji elektrostatycznej. W efekcie poziom zanieczyszczeń PCV w uzyskanym surowcu wtórnym wyniósł 100 mg/kg, a z nimi usunięte zostało 24,5% czystego płatka PET.

Uregulowania prawne
W UE poziom recyklingu tworzyw sztucznych oszacowano na 22,5%. Kraje „starej” UE poziom ten powinny osiągnąć w 2008 r., a Polska w 2014 r. Wymagania związane z ochroną środowiska uważa się za spełnione w przypadku zgodności opakowania z normami zharmonizowanymi, o których stanowi Ustawa z 30 sierpnia 2002 r. o systemie oceny zgodności (DzU nr 166, poz. 1360). Ustawa ta określa zasady funkcjonowania systemu oceny zgodności z zasadniczymi i szczegółowymi wymaganiami dotyczącymi wyrobów oraz przewiduje karę grzywny dla tych, którzy wprowadzają do obrotu wyroby niezgodne z tymi wymaganiami.
12 lipca 2005 r. Polski Komitet Normalizacyjny wydał normę PN-EN 13430, która wyraźnie określa wymagania dla opakowań przydatnych do recyklingu. Zgodnie z nią dostawca opakowań jest zobowiązany do prowadzenia nadzoru nad projektem opakowania, jego składem materiałowym oraz procesem wytwarzania. Powinien zapewnić możliwość przetwarzania użytych materiałów lub kombinację tych materiałów z wykorzystaniem dostępnych przemysłowych metod recyklingu i mocy przetwórczych krajowych zakładów recyklingowych.
Na straży przestrzegania tego prawa powinna stać Państwowa Inspekcja Ochrony Środowiska, która winna wymagać od producentów opakowań deklaracji zgodności opakowania z normami zharmonizowanymi. Oceny takiej na rzecz producentów opakowań dokonuje m.in. Centralny Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Opakowań w Warszawie. Ponieważ jednak na rynku polskim proceder stosowania etykiet PCV, szczególnie w formie rękawów z folii termokurczliwej, przybiera coraz szersze rozmiary, należy domniemywać, że PIOŚ nie zajmuje się tego typu sprawami.

Apel do przedsiębiorców
Wobec tego 11 największych krajowych recyklerów (przetwarzających łącznie ok. 90% odpadów opakowaniowych PET), z inicjatywy organizacji odzysku PSR, wystosowało apel do przedsiębiorców wprowadzających na rynek krajowy wyroby w opakowaniach PET z etykietami PCV i polistyrenu o zaprzestanie stosowania tego tworzywa. „Oczekujemy dostosowania opakowań PET do wymagań i zaleceń Petcore. Takie podejście będzie świadczyło o faktycznej współodpowiedzialności przedsiębiorców za budowanie w kraju systemu odzysku i recyklingu odpadów opakowaniowych” – czytamy w apelu.

Alicja Kostecka