Deszczowe dachy Hamburga
Szybko rosnące w ostatnich dekadach miasta nie są jeszcze dobrze przygotowane do zmian infrastrukturalnych. Z trudem organizowane są podstawowe funkcje życia w metropoliach, a zmieniające się warunki klimatyczne dodatkowo komplikują sytuację.
Niemiecki Hamburg ? który ma 1,74 mln mieszkańców ? po wielkiej powodzi w 2011 roku, kiedy doszło do wielomilionowych strat w samym jego centrum, zdecydował się aktywnie przystąpić do wielosektorowego dopasowania metropolii do zmian klimatu.
Strategia ?zielonych dachów?
Opracowano tam program o nazwie RISA (RegenInfraStrukturAnpassung), poświęcony odprowadzaniu wód opadowych innymi niż konwencjonalne (czyli za pomocą sieci kanalizacyjnej) drogami. Jednym z elementów tego programu jest strategia ?zielonych dachów?, stawiająca sobie za cel wybudowanie 100 hektarów takich powierzchni. W tym celu powstało instrumentarium finansowania, a jednocześnie podnoszona jest świadomości mieszkańców poprzez szeroką kampanię informacyjną. W ramach strategii prowadzony jest także przez hamburski uniwersytet HCU, który jest partnerem projektu, monitoring. Jeszcze w tym roku mają zostać opublikowane wyniki trzyletniej pracy naukowców, określające, na ile budowane od 2014 roku ?zielone dachy? Hamburga faktycznie pomagają miastu w rozładowaniu przeciążenia sieci kanalizacyjnej w trakcie ulewnych deszczy.
Zapobieganie powodziom
Ekstensywne ?zielone dachy...