Dotacje czy pożyczki?

Decydując o formie wsparcia wielkich projektów na rzecz ochrony środowiska, o kosztach idących w miliony złotych, trzeba indywidualnie podchodzić do każdego z nich, analizując równocześnie trzy aspekty: ekologiczny, technologiczny oraz ekonomiczny.

Wszyscy jesteśmy świadomi faktu, że w ciągu minionych 25 lat demokratycznej Polski uczynione zostały wręcz gigantyczne postępy w ochronie środowiska. W tym czasie powstały tysiące instalacji ograniczających emisję zanieczyszczeń do powietrza, wody i gleby. Znaczna ich część była finansowo wspierana przez system funduszy ekologicznych. System ten, który stworzony został zaraz na początku naszej transformacji ustrojowej, działa, w opinii autora, bardzo sprawnie, stale doskonaląc metody wsparcia. Drugim źródłem dofinansowania inwestycji w ochronie środowiska jest, oczywiście, różnego rodzaju pomoc zagraniczna. W latach 90. XX w. była to głównie pomoc bilateralna oraz środki z konwersji 10% polskiego długu zagranicznego, a po naszej akcesji do Unii Europejskiej pomoc ta uległa znacznemu zwiększeniu, przede wszystkim w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Trzeba jednak pamiętać, że nawet w ostatnich latach zagraniczne wsparcie finansowe nie przekraczało 20% krajowych wydatków na ochronę środowiska. Tak więc śmiało można powiedzieć, że postęp, jaki dokonał się w Polsce w minionym ćwierćwieczu, pokryty został w przeważającej mierze ze środków krajowych. Głównie były to (...