Drogowcy miejscy o swoich problemach
Jerzy Duda
W dniach od 3 do 5 października 2001 r. odbywał się w Jeleniej Górze kolejny, już XIII Zjazd Drogowców Miejskich, będący najwyższym forum dyskusyjnym specjalistów zajmujących się problematyką dróg w miastach. Organizatorem Zjazdu była Samorządowa Komisja Drogownictwa Miejskiego oraz Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Jeleniej Górze. Patronat nad Zjazdem przyjęli: Generalny Dyrektor Dróg Publicznych oraz Prezydent Miasta.
Zjazd cieszył się znacznym zainteresowaniem. Pośród 224 uczestników znaleźli się reprezentanci powiatowych i miejskich zarządów dróg oraz samorządów, czyli zarządców dróg. Swoje osiągnięcia i wyroby prezentowało 17 firm, wśród których były m.in. przedsiębiorstwa wykonujące roboty drogowe i mostowe, projektujące i produkujące urządzenia związane z bezpieczeństwem ruchu.
Zjazdy Drogowców Miejskich mają tę ciekawą zaletę, że odbywają się na ogół w czasach ciekawych i mających charakter przełomowy. Tak było w roku 1981, 1985, 1989, tak było również i obecnie. Organizatorzy nie mogli przewidzieć bowiem ani zapaści finansów publicznych państwa, ani zmian na stanowisku Generalnego Dyrektora Dróg Publicznych, ani zmian zapowiadanych przez zwycięską koalicję w wyborach parlamentarnych, szczególnie pomysłu likwidacji Ministerstwa Transportu i Gospodarki Morskiej. Dlatego dobrze się stało, że obrady nie miały określonego hasła, a jedynym, które padło z trybuny i przyjęte zostało oklaskami to: "Drogowcy wszystkich kategorii łąc...
W dniach od 3 do 5 października 2001 r. odbywał się w Jeleniej Górze kolejny, już XIII Zjazd Drogowców Miejskich, będący najwyższym forum dyskusyjnym specjalistów zajmujących się problematyką dróg w miastach. Organizatorem Zjazdu była Samorządowa Komisja Drogownictwa Miejskiego oraz Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Jeleniej Górze. Patronat nad Zjazdem przyjęli: Generalny Dyrektor Dróg Publicznych oraz Prezydent Miasta.
Zjazd cieszył się znacznym zainteresowaniem. Pośród 224 uczestników znaleźli się reprezentanci powiatowych i miejskich zarządów dróg oraz samorządów, czyli zarządców dróg. Swoje osiągnięcia i wyroby prezentowało 17 firm, wśród których były m.in. przedsiębiorstwa wykonujące roboty drogowe i mostowe, projektujące i produkujące urządzenia związane z bezpieczeństwem ruchu.
Zjazdy Drogowców Miejskich mają tę ciekawą zaletę, że odbywają się na ogół w czasach ciekawych i mających charakter przełomowy. Tak było w roku 1981, 1985, 1989, tak było również i obecnie. Organizatorzy nie mogli przewidzieć bowiem ani zapaści finansów publicznych państwa, ani zmian na stanowisku Generalnego Dyrektora Dróg Publicznych, ani zmian zapowiadanych przez zwycięską koalicję w wyborach parlamentarnych, szczególnie pomysłu likwidacji Ministerstwa Transportu i Gospodarki Morskiej. Dlatego dobrze się stało, że obrady nie miały określonego hasła, a jedynym, które padło z trybuny i przyjęte zostało oklaskami to: "Drogowcy wszystkich kategorii łąc...