W Kielcach od 26 do 28 października 2011 r. trwała I Ogólnopolska Konferencja Ekonomistów Branży Wod-Kan, adresowana przede wszystkim do finansistów, księgowych i ekonomistów z branży wodociągowej i kanalizacyjnej. Jej inicjatorem oraz gospodarzem była Spółka „Wodociągi Kieleckie”. Konferencja okazała się sukcesem – przybyli na nią przedstawiciele 64 firm wodociągowych z całej Polski.

W temacie konferencji postawiono pytanie: „Czy ekologia musi kosztować?”. W ostatnim czasie ostro krytykowane były podwyżki cen wody i ścieków. Liczna reprezentacja przedstawicieli firm wodociągowych z całej Polski pokazała, że zjawisko to ma zasięg ogólnokrajowy. A odpowiedź na kluczowe pytanie, jakiej udzielali kolejni prelegenci oraz uczestnicy paneli dyskusyjnych, mogła być tylko twierdząca.
Otwierając obrady, Henryk Milcarz, prezes „Wodociągów Kieleckich”, podkreślał fakt, że na ekologię należy patrzeć przez pryzmat dobra wspólnego i uczyć odpowiedzialnego oraz świadomego spojrzenia lokalne społeczności. Obecne stulecie w historii ludzkości można nazwać wiekiem wody. Światowi eksperci przewidują, że o wodę mogą wkrótce toczyć się wojny, jak kiedyś o ogień. Dlatego też w dzisiejszych czasach woda po prostu musi mieć swoją cenę. Odnosząc się wprost do pomysłu na konferencję, prezes Milcarz podkreślił, że w wymianie doświadczeń i sprawnym przepływie informacji tkwi siła całej branży wod-kan. A jej powinnością jest takie edukowanie społeczeństwa, aby, realizując ogromne inwestycje infrastrukturalne, jednocześnie redukować skutki konieczności ponoszenia ich kosztów. W podobnym tonie wypowiadali się przedstawiciele wojewódzkich i miejskich władz samorządowych: Bożentyna Pałka-Koruba, wojewoda świętokrzyski, podkreślała rolę ekologii i edukacji w procesie inwestycyjnym: – Kiedy zacznie się nas rozliczać z zużycia wody, będziemy zmuszeni przyjrzeć się temu, jak ją szanujemy. Czesław Gruszewski, zastępca prezydenta Kielc, odniósł się w swojej prelekcji do cen w Polsce w porównaniu do innych państw europejskich: – Narzekamy na ceny wody i ścieków, ale u nas są one pięć razy niższe niż np. w Niemczech. Nawet jeśli wziąć pod uwagę fakt, że Niemcy zarabiają trzy razy więcej od nas, to i tak płacimy mniej.
Drugiego dnia konferencji przemawiała Małgorzata Skucha, zastępca prezesa NFOŚiGW. Opowiedziała ona o uruchomionym przez Narodowy Fundusz programie dofinansowania podłączeń budynków do zbiorczego systemu kanalizacyjnego, który, przy właściwym zaangażowaniu się gmin, ma okazać się skutecznym narzędziem wspierania uzyskania efektu ekologicznego w postaci podłączania mieszkańców do budowanej w ramach inwestycji unijnych infrastruktury. Organizatorowi udało się również pozyskać znamienitych prelegentów (Wiesław Pancer, Marek Góźdź, Robert Nędza, Grzegorz Wojas), reprezentujących firmy wodociągowe z kraju, które, realizując projekty unijne, doświadczyły skutków ich wpływu na kształtowanie cen wody i ścieków. Goście Konferencji zwiedzili też zmodernizowaną z udziałem środków unijnych Oczyszczalnię Ścieków „Sitkówka”.
Biorąc pod uwagę duże zainteresowanie konferencją oraz deklaracje uczestników zadowolonych z jej przebiegu, Wodociągi Kieleckie planują kolejne edycje tego wydarzenia.
 

Milena Gładyszowska-Dawid, Wodociągi Kieleckie