Od prawie dwóch dekad zmiana klimatu, jej powstrzymywanie oraz adaptacja do nowych warunków jest obecna w debacie publicznej na niemal całym świecie. 

Dzięki coraz doskonalszym modelom matematycznym można przewidywać klimatyczne konsekwencje wzrostu koncentracji gazów cieplarnianych w atmosferze. Huragany, fale upałów, powodzie i susze sprawiają, że społeczeństwa dobrze rozumieją zagrożenia klimatyczne powodowane ekstremalną pogodą, a także procesami powolnymi, takimi jak topnienie lodowców, wzrost poziomu mórz oraz zmiana ich zasolenia i odczynu pH. 

Potrzebny złoty środek

Zmieniający się klimat to nie jedyny problem współczesności. Coraz trudniejsze i kosztowniejsze są wysiłki na rzecz rozwiązywania innych globalnych wyzwań cywilizacyjnych, takich jak głód, bieda, brak dostępu do energii i wody pitnej, a wszystko to przy stale rosnącej ludzkiej populacji, która do 2050 roku może sięgnąć 10 miliardów. Ostatni raport Organizacji ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) podaje, że niemal 811 mln osób stale głoduje, a świat marnuje 1,3 miliarda ton żywności – ok. 30% globalnej produkcji, wartej ok. 1 biliona (tysiąc miliardów) dolarów. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podaje, że przeszło 2,5 mld ludzi nie ma bezpiecznego dostępu do wody pitnej. Z analiz Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) w...