Ograniczenie transportu zmotoryzowanego

Cyfryzacja, ulepszone baterie i nowe paliwa odnawialne mogą zmienić reguły gry w zakresie dekarbonizacji transportu. Jednak sama technologia nie wystarczy do radykalnego ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w UE, za które w 25% odpowiada transport. Według niedawnego raportu EASAC, brakujące ogniwa to silne polityki zachęcające nie tylko do przyspieszonych zmian technologicznych, ale także do paradygmatycznych zmian w zachowaniu. 

– Jedną z opcji, którą decydenci muszą pilnie przedstawić, jest unikanie i ograniczanie popytu na transport zmotoryzowany – mówi prof. George Giannopoulos, członek grupy roboczej ds. transportu EASAC.

Sektor transportu odpowiada za prawie jedną czwartą emisji dwutlenku węgla w UE, a jego emisje rosną szybciej niż w jakimkolwiek innym sektorze. W niedawnym raporcie EASAC pokazuje, że jest mało prawdopodobne, aby obecna polityka UE doprowadziła do redukcji emisji wystarczająco szybko, by ograniczyć globalne ocieplenie do mniej niż 2°C.

– Europejska polityka w sektorze transportu koncentruje się na promowaniu paliw niskoemisyjnych lub samochodów elektrycznych. Ale tym wysiłkom przeciwdziała stale rosnąca popularność cięższych samochodów z mocniejszymi silnikami. Ten trend równoważy wszystkie ulepszen...