Królewski Zamek w Rydzynie to bodaj jedyny zabytkowy obiekt w kraju, w którym zamontowano kolektory słoneczne. – Nazwa zobowiązuje nas do ciągłych innowacji – mówi Zdzisław Moliński, kustosz Zamku, którego właścicielem jest Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Mechaników Polskich (SIMP).

Trochę historii


Podleszczyńska Rydzyna – miasto nazywane perłą polskiego baroku – słynie przede wszystkim z zamku. Obiekt powstał w drugiej połowie XVII wieku. Potem był wielokrotnie przebudowywany, m.in. przez Pompeo Ferrariego, i rozbudowywany. Był główną siedzibą króla Stanisława Leszczyńskiego, przez pewien czas należał do Augusta II Mocnego, króla Polski i Saksonii, aż wreszcie stał się własnością książąt Sułkowskich. Kiedy w 1909 roku rydzyńska linia rodu wygasła obiekt przejęty został przez skarb państwa pruskiego. Podczas pierwszej wojny był w nim obóz jeniecki, a po niej gimnazjum i liceum. Podczas drugiej – mieściła się w nim hitlerjugend. W styczniu 1945 roku zamek został spalony.

Dzieło inżynierów i techników mechaników

Wielka i długoletnia odbudowa rozpoczęła się w roku 1970, kiedy to Zamek przejęło Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Mechaników Polskich. To było ogromne zadanie. Obie...