O ile w dyskusjach nad trybem in house na rynku gospodarki odpadami komunalnymi skupiano się nad zasadnością jego wprowadzenia, o tyle dziś należy już wskazać potencjalne skutki, jakie zniesienie obowiązku stosowania trybów konkurencyjnych, w tym przetargu, będzie miało dla realizacji zadań związanych z gospodarką odpadami.

Prace legislacyjne nad kształtem zamówień in house weszły w decydującą fazę. 9 czerwca 2016 r. Senat, po rozpatrzeniu uchwalonej przez Sejm na posiedzeniu 13 maja br. ustawy o zmianie ustawy Prawo zamówień publicznych oraz niektórych innych ustaw (dalej: nowela P.z.p.), wprowadził ostatecznie do tekstu tej ustawy 120 poprawek. Nie dziwi przy tym fakt, iż dyskusja w Senacie na temat in house była równie emocjonująca jak ta, której byliśmy świadkami przed miesiącem w Sejmie.

Ostatecznie przedstawiciele izby wyższej parlamentu przyjęli nowelę P.z.p. w wersji, która dopuszcza in house na odbiór odpadów komunalnych z nieruchomości zamieszkanych. Warto przy tym zauważyć, że Senat zaproponował wprowadzenie obowiązku stosowania przetargów na odbiór odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy. Obowiązek ten ma dotyczyć tych gmin, w odniesieniu do których rada gminy postanowi w drodze uchwały o odbieraniu odpadów z terenów niezamieszkanych. Co więcej, ustawa z 13 maja 2016 r. zakłada uchylenie art. 3a ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. W konsekwencji oznacza to do...