Wśród nośników energii relatywnie wysoką dynamikę wzrostu produkcji w skali światowej od kilku lat obserwuje się w peletyzacji różnego rodzaju biomasy.
Za tym rozwojem przemawia nie tylko potrzeba ochrony klimatu, ale również ekonomika stosowania. Ten rodzaj paliwa nie tylko eliminuje lub ogranicza emisję gazów cieplarnianych, ale w dodatku obniża koszty pozyskiwania ciepła użytkowego oraz energii elektrycznej.
Od wielu lat jesteśmy świadkami nie tylko nieustannego rozwoju lokalnych elektrociepłowni opalanych peletami z biomasy, ale w dodatku obserwujemy ich rosnące zużycie w wielkich elektrowniach węglowych. Takowych tylko w Anglii jest 17 i z roku na rok dodaje się w nich coraz więcej tego biopaliwa do nieodnawialnego nośnika energii. Import pelet z biomasy wzrasta systematycznie nie tylko w tym kraju, ale i w innych na naszym kontynencie. Ich dostawcami są przede wszystkim USA oraz Kanada. Stany Zjednoczone Ameryki Północnej rozwijają obecnie tę eksportową produkcję biopaliw z 3,5 do 7 mln ton/rok. Kanada inwestuje natomiast 42 mln dol. w nadmorski terminal na wschodnim wybrzeżu w Prince Rupert, aby eksportować z niego do Europy 2 mln ton/rok omawianego biopaliwa.
Pelety drugiej generacji
W ostatnich latach opracowano produkcję pelet drugiej gener...

Wykup dostęp do płatnych treści Portalu Komunalnego!

Chcesz mieć dostęp do materiałów Portalu Komunalnego Plus?