Izba mi nie służy. | Jesteśmy aktywni.
Izba mi nie służy.
Po siedmiu latach angażowania się w Krajowej Izbie Gospodarki Odpadami 24 lutego br. złożyłem rezygnację zarówno z pełnienia funkcji członka Zarządu, jak i spółki „Beskid” z członkostwa w KIGO.
Moim zdaniem, a także burmistrza Żywca i wójtów gmin – właścicieli naszej spółki KIGO przestało reprezentować nasze interesy – firm komunalnych i samorządów gminnych. Od 1996 r. samorządy gminne oczekiwały zmian ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, przekazujących gminom władztwo nad strumieniem odpadów wraz z możliwością pobierania jednej opłaty od mieszkańców (bez konieczności referendum).
Władztwo odpadów winno należeć do gmin, gdyż tylko one są w stanie zapewnić właściwe gospodarowanie odpadami. To one powinny dysponować środkami na realizację zadania własnego jakim jest zapewnienie utrzymania czystości i porządku oraz urządzeń sanitarnych, eksploatacja składowisk i unieszkodliwianie odpadów komunalnych.
Niestety, porozumienie podpisane przez prezesa i zastępcę prezesa KIGO z Polską Izbą Gospodarki Odpadami (16 września 2009 r.) ostatecznie określiło politykę KIGO, która nie jest zgodna z naszymi interesami. Zarząd KIGO nie konsultował z członkami Izby założeń tego porozumienia.
U...