W Polsce wytyczono 46 stref pomiarowych, monitorowanych pod względem jakości powietrza1. Z najnowszego, opublikowanego 31 grudnia ub.r. raportu Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska2 wynika, że jedynie w czterech z nich normy są dotrzymane (źródło: Państwowy Monitoring Powietrza ? Inspekcja Ochrony Środowiska).

Problem zanieczyszczenia dotyczy głównie 12 substancji, w tym stężenia bardzo groźnego dla zdrowia pyłu zawieszonego PM10, drobniejszego pyłu PM2,5 oraz benzo(a)pirenu ? B(a)P. W wielu polskich miejscowościach normy przekraczane są przez ponad 100 dni w roku. Jako główne źródło zanieczyszczenia przedstawiciele GIOŚ podają niską emisję ? pochodzącą ze źródeł o wysokości poniżej 40 m, głównie z lokalnych kotłowni węglowych i domowych pieców, a także emisję komunikacyjną (więcej o przyczynach niskiej emisji w artykule Niska emisja ? palący problem, ?Przegląd Komunalny? 1/2014).

Na rzecz ochrony powietrza

Wieloletnie zaniedbania Polski w ochronie powietrza wpłynęły na decyzję Komisji Europejskiej, która w grudniu ub.r. skierowała do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej sprawę przeciwko Polsce za długotrwałe łamanie norm jakości powietrza zapisanych w dyrektywie 2008/50/KE. Z kolei Ministerstwo Środowiska, odnosząc się do tej decyzji, zapewniło, że poprawa jakości powietrza oraz ograniczenie emisji szkodliwych substancji było i jest jednym z najważniejszych prioryt...