Dla każdego drzewo przedstawia inną wartość. Z perspektywy zarządzania zielenią największe znaczenie będzie miała jego wycena finansowa.
Z problemu wyceny drzew od dawna sprawę zdają sobie takie kraje jak Niemcy, Wielka Brytania, Holandia, Czechy czy USA. I choć w wielu państwach istnieje już duża praktyka w szacowaniu drzew na zurbanizowanych terenach, to nadal dotychczas stosowane metody są tam udoskonalane, weryfikowane i aktualizowane.

W Polsce stworzenia nowej metody wyceny wartości drzew podjął się Instytut Gospodarki Przestrzennej i Mieszkalnictwa (IGPiM) w Warszawie. kryteria i założenia metody opracowała Haliny Barbary Szczepanowskiej na podstawie własnych badań i doświadczeń zagranicznych. Można było się z nią zapoznać 8 marca br. w Warszawie podczas konferencji, która otwierała cykl ustawicznych szkoleń wdrażających sukcesywnie prowadzone badania wyceny drzew i metod ich zabezpieczania w czasie działalności inwestycyjnych. Konferencji patronowali ministrowie środowiska oraz budownictwa.

Skuteczność przepisów
Podczas wygłoszonych prelekcji poddano w wątpliwość efektywność polskich przepisów w zakresie ochrony drzew. Według Andrzeja Latosa ze Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Ogrodnictwa przepisy chroniące drzewa, a wśród nich najważniejszy – ustawa o ochronie przyrody – funkcjonują, lecz z wieloma ułomnoś...