Z Wiesławem Siwczakiem, prezesem Zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, rozmawia Rafał Marek


WFOŚiGW w Katowicach powstał z połączenia wojewódzkich funduszy z Bielska-Białej, Częstochowy i Katowic. Jak w ramach jednego Funduszu udaje się rozwiązywać tak różne problemy?
Nie dramatyzujmy. Regiony te mają swoje charakterystyczne cechy i problemy, ale wiele jest także podobieństw. Warto odwołać się do historii i przypomnieć, że istniało kiedyś – jeszcze przed reformą administracyjną z 1976 r. – województwo katowickie. Działało ono w zbliżonych do dzisiejszych granicach i stanowiło jeden dobrze rozwijający się „organizm”. Później mieliśmy trzy województwa, z których każde szło swoją drogą i czasami dawało to dobre efekty, a czasami – w skali regionalnej – kiepskie. Uważam zresztą, że zbyt małe jednostki administracyjne nie stanowią dobrej przesłanki rozwoju ani rozwiązywania narosłych problemów. Warto też przypomnieć, że jest i taka „szkoła”, która głosi, że nawet dziś w Polsce jest zbyt wiele województw. Strategia rozwoju województwa śląskiego uwzględnia wszystkie problemy województwa w pełnych jego granicach. Nasza „Lista przedsięwzięć priorytetowych” jest pochodną tego dokumentu i uwzględnia potrzeby ekologiczne zarówno centrum województwa, jak i jego części północnej i południowej.
Mało tego – jeden Fundusz to większa koncentracja możliwie elastycznych działań i kierowanie pieniędzy tam, gdzie są akurat największe potrzeby. Zapewniam, że na tym połączeniu część północna i południowa naszego województwa nie straciła, a zyskała. W te regiony trafia zdecydowanie więcej środków finansowych na ochronę środowiska i usuwanie zagrożeń. Warto też zauważyć, że wspólny region jest bardziej różnorodny, bogatszy w tereny turystyczne, a także elastyczniejszy, jeśli chodzi o rynek pracy.

Dysponujecie największym ze wszystkich wojewódzkich funduszy budżetem, ale chyba i lista problemów do rozwiązania jest najdłuższa?
Dokładnie tak. Konstrukcja mechanizmu finansowego funduszy jest taka, że niejako kapitał pierwotny funduszu powstaje z opłat za korzystanie ze środowiska i kar za przekraczanie norm. Oznacza to, że skala gromadzonych środków jest w pewnym stopniu proporcjonalna do problemów ekologicznych. Uwzględnić należy również problem ściągalności opłat. Wojewódzki Fundusz, który zgromadzi środki finansowe w dużej skali, ma większe szanse skutecznie je pomnożyć. Jest prawdą, że dysponujemy największymi środkami spośród wszystkich wojewódzkich funduszy, ale przecież każdy Polak wie, że także skala nagromadzonych w województwie problemów ekologicznych jest największa. Problem polega więc nie na tym, żeby posiadać dużo środków, ale na tym, aby trafnie je wydawać. W pierwszej kolejności rozwiązujemy te problemy ekologiczne, które stanowią największe zagrożenie dla człowieka. Mam nadzieję, że to nam się udaje. Powinienem jeszcze dodać, że w strukturze środków finansowych, jakimi dysponujemy, po 12 latach działania Funduszu udział przychodu z tytułu opłat korzystania ze środowiska stanowi ok. 35 – 40%. Reszta to pieniądze wypracowane przez Fundusz. W całej historii Funduszu szczęśliwie udało nam się nie podjąć ani jednej decyzji negatywnej z przyczyn braku środków finansowych. Ale zdajemy sobie sprawę, że czeka nas perspektywa udziału finansowego w wielkich działaniach ekologicznych, finansowanych z funduszy europejskich.

Jakie są główne kierunki wydatkowania środków Funduszu?
W 2006 r. najwięcej środków finansowych (131 mln zł, czyli 41% wszystkich wydatków Funduszu) skierujemy na realizację zadań ochrony wód. Jest to związane z przyjętą strategią koncentracji środków Funduszu na zadania współfinansowane z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności.
Niewiele mniej środków przeznaczymy na inwestycje w zakresie ochrony atmosfery – 110 mln zł, co stanowi 35% wydatków. Dofinansowywane będą zadania mające na celu ograniczenie niskiej emisji na terenie województwa, w tym związane z energią odnawialną.
Na zadania z zakresu gospodarki odpadami i ochrony powierzchni ziemi przeznaczono 29 mln zł (9%). Środki Funduszu przeznaczone będą głównie na zadania związane z wykorzystaniem odpadów przemysłowych i komunalnych.
Na wspomaganie realizacji zadań pozainwestycyjnych przewidziano 25,2 mln zł. Dofinansowane będą zadania związane z edukacją ekologiczną – przede wszystkim dla dzieci i młodzieży, ochroną przyrody – w szczególności lasów, regionalnym monitoringiem środowiska oraz profilaktyką zdrowotną dzieci – głównie poprzez śródroczne wyjazdy dzieci w ramach „zielonych szkół”.Zakłada się, że w 2006 r. pomoc finansowa Funduszu w postaci pożyczek, dotacji i umorzeń na realizację wszystkich zadań wyniesie 358 mln zł, tj. ok. 40 mln zł więcej niż w roku ubiegłym.

W województwie śląskim istotny jest także problem rekultywacji terenów zdegradowanych – jaka jest Wasza rola w tym zakresie?
Województwo śląskie jest regionem, w którym obok wielu uciążliwości środowiskowych występuje problem zdegradowanych terenów poprzemysłowych. Reprezentowane są tu prawie wszystkie branże i gałęzie przemysłu. W efekcie mamy do czynienia z bardzo szeroką gamą uciążliwości związanych z działalnością przemysłową.
Władze województwa – doceniając wagę problemu – w „Strategii rozwoju województwa śląskiego na lata 2000-2015” uznały przekształcenie terenów poprzemysłowych i zdegradowanych za długoterminowy cel środowiskowy.
Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach wspomaga osiąganie długoterminowych celów środowiskowych m.in. poprzez przeznaczanie środków finansowych na realizację zadań mających na celu zagospodarowanie krajobrazowo-przyrodnicze zniszczonych terenów poprzemysłowych w ramach rekultywacji powierzchni ziemi. Przykładem może być zagospodarowany przyrodniczo teren po byłych Górniczych Zakładach Dolomitowych w Bytomiu, o powierzchni ok. 10 ha wraz z infrastrukturą rekreacyjno-sportową czy rewitalizacja terenów po byłych składowiskach odpadów górniczych w Siemianowicach Śląskich i Chorzowie. Wojewódzki Fundusz wspiera finansowo także likwidację zagrożeń środowiskowych, powodowanych zdeponowaniem niebezpiecznych odpadów np. przez Zakłady Chemiczne Tarnowskie Góry, lub mogilników i magazynów przeterminowanych środków ochrony roślin (m.in. na terenie gmin Sośnicowice, Zabrze, Zbrosławice, Woźniki).

Jakie są cele organizowanego przez Fundusz konkursu „Ekologiczna gmina województwa śląskiego”?
Celem tego konkursu, tak jak wszystkich innych, jest wyłonienie i nagrodzenie najlepszych. Uważamy – myślę, że zasadnie – iż samorządy są naszym podstawowym partnerem w rozwiązywaniu problemów ekologicznych. Prawie 70% środków z naszego Funduszu przeznaczone jest na wsparcie różnych przedsięwzięć ekologicznych samorządów lub jednostek przez nich utworzonych. Odnoszę się z wielkim szacunkiem do wysiłków ekologicznych gmin województwa śląskiego – należy podkreślić, że najwięcej inwestycji w województwie prowadzonych jest w intencji naprawy środowiska. Celem tego konkursu było m.in. udowodnienie tej ważnej tezy i udokumentowanie skali tego wysiłku. Dodam, że udział w konkursie był dobrowolny, a ocenie podlegały tylko te gminy, które pozytywnie odpowiedziały na nasze zaproszenie. Jak w każdym konkursie, chodziło o nagrodzenie najlepszych, bo przecież za wysiłkiem gminy kryje się wysiłek konkretnych ludzi i każdemu należy się satysfakcja za dobrą pracę. Oprócz tego efektu, jakim jest dostrzeżenie najlepszych, konkurs miał też inspirować – i taką rolę również odegrał. Gminy, które zwyciężyły w konkursie, a mianowicie Goczałkowice-Zdrój, Węgierska Górka i Cieszyn, otrzymały od nas nagrody, które mogą wykorzystać na cele proekologiczne. Ich zwycięstwo w tym konkursie jest najlepszym zapewnieniem, że pieniądze wykorzystają w ochronie środowiska.

Na czym polegają polityka jakości oraz polityka środowiskowa, prowadzone przez WFOŚiGW?
Realizacja ustawowych zadań Funduszu efektywnie wspomaga wdrożony i stale doskonalony zintegrowany system zarządzania jakością i zarządzania środowiskowego, zorganizowanego wg wymagań międzynarodowych norm ISO 9001 i ISO 14001 oraz rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady nr 761/2001/WE dotyczącego systemu ekozarządzania i audytu (EMAS). Uzyskanie w 2003 r. przez Fundusz certyfikatu zintegrowanego systemu zarządzania jakością i środowiskowego w zakresie gromadzenia i gospodarowania środkami finansowymi, z ich przeznaczeniem na dofinansowywanie przedsięwzięć proekologicznych, poprawiających stan środowiska w województwie śląskim, potwierdza, że Fundusz spełnia wymagania norm ISO 9001 i 14001, a tym samym potrafi osiągać wyznaczone cele jakościowe i środowiskowe dla zapewnienia zaufania i spełniania oczekiwań naszych klientów. Dzięki temu jesteśmy postrzegani jako rzetelny, pewny i godny zaufania partner w realizacji polityki ekologicznej województwa śląskiego i budowaniu regionalnego systemu zarządzania środowiskowego, a także jako stabilny instrument finansowy wspierający realizację programów zapewniających poprawę stanu środowiska. Realizując politykę jakości, stajemy się także instytucją pozyskującą i uczestniczącą w obsłudze środków europejskich, ukierunkowanych na ochronę środowiska i gospodarkę wodną. Zarząd Funduszu jest świadomy ograniczonego zakresu oraz skali bezpośredniego wpływu biura Funduszu na środowisko, ale jako wiodąca instytucja finansująca przedsięwzięcia proekologiczne w województwie śląskim chce służyć przykładem, jak można wspierać osiąganie standardów jakości środowiska wynikających z ustaleń akcesyjnych oraz systemowe wdrażanie regionalnej polityki środowiskowej. W tym celu, zgodnie z polityką środowiskową, wspomaga preferencyjnym dofinansowaniem przedsięwzięcia proekologiczne, zgodnie z celami i priorytetami zapisanymi w wojewódzkim programie ochrony środowiska. W ten sposób poprzez pośrednie aspekty środowiskowe wnosimy swój wkład w stałą poprawę stanu środowiska w województwie śląskim i systematyczne podnoszenie świadomości ekologicznej społeczeństwa.