Elżbieta Olędzka-Koprowska

Oddanie do użytku inwestycji komunalnej nie powinno oznaczać ograniczenia kontaktów ze społecznością lokalną. Mieszkańcy są nadal zainteresowani otrzymywaniem istotnych informacji na temat funkcjonowania nowo otwartego zakładu.

Dotychczasowy udział obywateli w procesie decyzyjnym powinien zostać uzupełniony nowym strategicznym programem komunikacji, którego celem nadrzędnym będzie rozbudowa pozainstytucjonalnych struktur dialogu i współpracy ze społeczeństwem.
Uruchomienie inwestycji komunalnej w wielu przypadkach traktowane jest przez inwestora jako szczęśliwe zakończenie „walki” z niechętnie nastawioną społecznością lokalną. Protesty i konflikty związane z lokalizacją inwestycji na danym terenie wymuszały na decydentach prowadzenie długotrwałych konsultacji społecznych – czasami bez gwarancji osiągnięcia satysfakcjonującego obie strony kompromisu. Nowe rozwiązania ustawowe (Ustawa z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, DzU nr 80, poz. 717, ze zm.) ograniczają, co prawda, możliwość wstrzymania przez stronę społeczną samego procesu inwestycyjnego – po uchwaleniu studium lub planu miejscowego – ale nie powinny oznaczać ograniczenia kontaktów ze społecznością lokalną.

Społeczna kontrola nad inwestycją
Projekty inwestycyjne, które w odbiorze społecznym określane są jako kontrowersyjne, a nawet niebezpieczne dla ludzi i środowiska naturaln...