Przez działalność baz wojskowych skażono wodę pitną 

Używanie pianki przeciwpożarowej w bazie sił powietrznych Luke, zlokalizowanej na przedmieściach Phoenix w Arizonie, doprowadziło do zanieczyszczenia wody pitnej docierającej do ok. 6000 osób. Podobne zależności zaobserwowano w pobliżu dziesiątek obiektów wojskowych w Arizonie, Kolorado i innych stanach.

Jeśli chemikalia znajdujące się w piance przeciwpożarowej używanej do gaszenia pożarów paliwa dostaną się do wód gruntowych, stają się niebezpiecne dla zdowia. Te wnioski skłoniły amerykańską Agencję Ochrony Środowiska (EPA) do rozważań nad ustaleniem maksymalnego poziomu tych chemikaliów w wodzie pitnej w całym kraju.

Poziomy te nie są aktualnie regulowane, więc baza wojskowa Luke nie może zostać ukarana za stosowanie chemikaliów, które według ekspertów z EPA pozostają w organizmie przez długi czas i mogą powodować niekorzystne skutki zdrowotne.

Według oświadczenia wydanego przez przedstawicieli bazy, przeprowadzone testy wykryły poziomy kwasu perfluorooktanowego i sulfonianu perfluorooktanu powyżej zaleceń zdrowotnych EPA. 

Generał brygady Gregory Kreuder, dowódca bazy lotniczej Luke, powiedział, że badania wykazały, że chemikalia mogły wpływać na „studnie dostarczające wodę pitną” do pobliskich posesji. &nd...