Ostatnia znacząca nowelizacja Prawa zamówień publicznych (P.z.p.) weszła w życie 10 października 2014 r. Miała ona m.in. ograniczyć możliwość stosowania w postępowaniach przetargowych ceny jako jedynego kryterium oceny ofert. W dodanym do art. 91 ust. 2a zapisie określono generalnie, że kryterium ceny może być zastosowane jako jedyne tylko wówczas, jeżeli przedmiot zamówienia jest powszechnie dostępny oraz ma ustalone standardy jakościowe.

Przepis ten dodatkowo zobowiązał zamawiających (jednostki sektora finansów publicznych oraz inne państwowe jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej), stosujących cenę jako jedyne kryterium, do udokumentowania w załączniku do protokołu postępowania, w jaki sposób w opisie przedmiotu zamówienia uwzględnione zostały koszty ponoszone przez cały okres korzystania z niego. Oznacza to, że musi jednoznacznie wynikać, iż zamawiający, który jako jedyne kryterium przy doborze wykonawcy wybierze cenę, weźmie pod uwagę również na przykład koszty eksploatacyjne. Jednocześnie do katalogu innych kryteriów, zawartych w art. 91 ust 2 P.z.p., dodano jako nowe przykładowe wskaźniki: aspekty środowiskowe, społeczne i innowacyjne oraz serwis.

Między teorią a praktyką

Tak znowelizowane przepisy P.z.p. powinny więc, siłą rzeczy (przynajmniej w teorii), wymusić na zamawiających stosowanie innych niż cena kryteriów oceny ofert. Mimo wszystko już w trakcie prac legislacyjnych wskaz...