Czy konsolidacja branży wod-kan to najlepszy model jej rozwoju? O tym 11 października w Jarocinie dyskutowali samorządowcy z sąsiadujących gmin. Omawiano możliwe modele współpracy, także te działające już z powodzeniem w naszym kraju. 

Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Jarocinie uzyskało unijne dofinansowanie w wysokości 130 mln zł na rozwój gospodarki wodno-ściekowej w gminie. Zostanie ono przeznaczone na budowę stacji uzdatniania wody w Stefanowie, 17 km kanalizacji deszczowej i tylu samo sanitarnej, 20 km sieci wodociągowych, a także na modernizację oczyszczalni ścieków w Cielczy. Dzięki temu ograniczeniu ulegnie uciążliwość zapachowa oczyszczalni, rozpoczną się produkcja nawozów oraz wytwarzanie biogazu. Oczyszczalnia osiągnie też III stopień oczyszczania ścieków.  Jednak już dziś możliwości pracy oczyszczalni w Cielczy są duże oraz nie w pełni wykorzystane. Może ona przyjąć 12,5 tys. m3 ścieków w ciągu doby, a przyjmuje 8 tys. Przedsiębiorstwo zamierza  zatem zaproponować współpracę okolicznym gminom.
Dwa lata temu rozmowy na ten temat prowadzono np. z Jaraczewem. Jarocińskie PWiK liczy, że niebawem uda się podpisać z gminami porozumienie o współpracy. Jarocin ma już doświadczenia z konsolidacji w dziedzinie gospodarki odpadami. Podczas spotkania przedstawił je burmistrz Adam Pawlicki. 
Dobrym przykładem konsolidacji w branży wod-kan jest aglomeracja słupska, gdzie porozumienie o współpracy w dziedzinie gospodarki wodno-ściekowej podpisano w 2005 r. W 2012 roku gmina Kobylnica stała się mniejszościowym udziałowcem Wodociągów Słupsk. W tej chwili widać już tego efekty, którymi są m.in. niższe ceny wody czy prawie stuprocentowa ściągalność opłat. O historii współpracy w tym regionie opowiadali w Jarocinie Andrzej Wójtowicz, prezes Wodociągów Słupsk, i wójt Kobylnicy Leszek Kuliński.
Wiceburmistrz Jarocina Witosław Gibasiewicz podkreślał, że majątek gmin traci na wartości, a już niebawem budowana w ostatnich dekadach infrastruktura będzie wymagać modernizacji. ? Nie opłaca się utrzymywać oczyszczalni ścieków dla mniej niż 10 tys. mieszkańców ?
zaznaczał. Konsolidacja w tej dziedzinie przeniesie ciężar inwestycji z gminy na przedsiębiorstwo wodno-kanalizacyjne.
Łukasz Ciszewski z Kancelarii Radców Prawnych Zygmunt Jerzmanowski i Wspólnicy mówił natomiast o tym, że małe gminne przedsiębiorstwa wod-kan mogą mieć problem z poradzeniem sobie w nowej rzeczywistości prawnej, tzn. po wprowadzeniu taryfikatora cen w styczniu 2018 r. Jędrzej Jerzmanowski z tej samej kancelarii opisał sprawdzone modele konsolidacji międzygminnej.
Możliwości finansowania przedsięwzięć w gospodarce wodno-ściekowej przybliżył Krzysztof Mączkowski z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu.
Radnych z Jaraczewa, Książa Wielkopolskiego, Kotlina, Nowego Miasta nad Wartą i Jarocina interesowały przede wszystkim kalkulacje cen wody i ścieków dla mieszkańców. Remigiusz Nowojewski, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Jarocinie, odpowiedział, że będzie to możliwe do oszacowania po dokładnym zinwentaryzowaniu i wycenie majątku wnoszonego do spółki przez gminę oraz sporządzeniu kosztorysu koniecznych inwestycji.
Spotkanie w Jarocinie zorganizował miesięcznik ?Wodociągi-Kanalizacja? przy współpracy Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Jarocinie.
Kalina Olejniczak