Z jednej strony jesteśmy tuż po zakończeniu długiej kampanii związanej z wyborami parlamentarnymi. Z drugiej: w zasadzie na początku kolejnej kampanii przed wyborami samorządowymi.

Oba wydarzenia rodzą pytania o jakość współpracy organizacji branżowych na szczeblu lokalnym i krajowym. Czego możemy oczekiwać od polityków?

Kwadratura koła

Warto przy tym zauważyć, że oczekiwania branży odpadowej stawiają polityków przed nie lada wyzwaniem. Krytyczne głosy dotyczą tego, że w wypadku gospodarki odpadowej mamy do czynienia ze złym prawem. Niespójnym, niekonsekwentnym, czyli takim, w którym przepisy są ze sobą sprzeczne, a działalność firm branży jest przeregulowana.

Jednym tchem z tym pierwszym zarzutem wymienia się drugi: prawo zmieniane jest zbyt często. Na tyle często, że firmy nie mają czasu na dostosowanie się do kolejnych zmian przepisów. I gdy tylko uwzględnią w swej działalności jedną nowelę przepisów, już trzeba przystosować się do drugiej. Często takiej, której sens podważa sensowność pierwszej.

Co teraz mają zrobić politycy? Jeśli wezmą się za szybkie poprawianie obowiązującego prawa – narażą się na zarzut, że prawo zmieniają zbyt często. Jeżeli natomiast zrezygnują z szybkiego poprawiania prawa, spotkają się z zarzutem, że tolerują obowiązujące i złe prawo. Jak z&n...