Pod koniec ubiegłego roku w „Przeglądzie Komunalnym” ukazały się dwa artykuły z cyklu, w których omówione zostały skala występowania i pochodzenie barszczu oraz zagrożenia, jakie przynosi jego ekspansja w Polsce (numery 11 i 12/2008). Tym razem opisane zostaną metody kontroli tego niepokojącego zjawiska. (red.)
Konieczność kontrolowania rozmieszczenia i liczebności barszczu olbrzymiego (Heracleum mantegazzianum s.l.)1 dostrzeżono w krótkim czasie po jego introdukcji do Polski. W 1994 r. Guzik pisał o barszczu, że „ze względu na swój ekspansywny charakter, konkurencyjność w stosunku do flory miejscowej i niebezpieczne oddziaływanie na człowieka jest elementem wysoce niepożądanym w przyrodzie Polski i dlatego w miejscach, gdzie to możliwe powinno się dążyć do jego wyeliminowania”2.
Na przestrzeni lat wypracowano kilka metod zwalczania barszczu i kontrolowania jego inwazji.
Metoda chemiczna
Obecnie najpopularniejszym, uważanym za względnie skuteczny i tani, sposobem walki z chwastami jest stosowanie środków chemicznych. Inwazyjne barszcze wykazują wrażliwość na systemowe herbicydy zawierające glifosat i trichlopyr3. Glifosat jest jedynym herbicydem zatwierdzonym do kontroli gatunków wysokich inwazyjnych barszczy we wszystkich krajach europejskich. Użycie he...